18 february 2014
Poranek
Zaspane słońce o poranku wstaje
swym blaskiem ożywia
otulone w płaszcz mgły gaje
i świerków igliwia
Budzi się poranek prósząc srebrną rosą
mgła opuszcza gaje
ptaki ożywione pieśni czar roznoszą
na wszystkie rozstaje
Latest items:
other poems: pisarz, Przemijanie, Romantyczna noc, Wiosna, Poranek, Szczęście, Mija czas, Zurawie, Róże, Zachwyt, Czy doceniasz,
Latest comments:
22 may 2025
violetta
Czyli były wakacje :)
22 may 2025
Dziękuję, dawno Cię nie było:) miło :)
22 may 2025
ajw
Cudnie
22 may 2025
Dzisiaj krócej, może dlatego bardziej do mnie
22 may 2025
Mamy jedno życie. Tak mało i tak wiele..
22 may 2025
Delikatny jak szelest skrzydeł..
22 may 2025
Pytanie godne filozofa ;)
21 may 2025
Marian Banaszak
świetne, lepszego bym nie zrobił
21 may 2025
Belamonte/Senograsta
i może jeszcze nie kochasz Ukraińców?:-)
21 may 2025
słońce zachodzi krwią w naszych żyłach łzy
21 may 2025
już tak nie mam, bo się wziąłem za wędzenie
18 may 2025
sam53
te najbardziej pachnące jeszcze w pąkach...
22 may 2025
ajw
21 may 2025
wiesiek
20 may 2025
wiesiek
19 may 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
13 may 2025
wiesiek
12 may 2025
wiesiek
11 may 2025
wiesiek
9 may 2025
wiesiek