16 october 2014

Dwa słowa [Abstraction]


Dwa słowa

Praca została usunięta z powody niespełniania wymogów działu "fotografia", jak stwierdził pan Rafał Muszer. Po raz kolejny została usunięta za to, że pozwoliłem sobie na wypisanie pod nią powodu jej usunięcia, co miało być wedle pana Rafała Muszera "ujawnianiem treści prywatnej korespondencji". Liczę, że moja skromna osoba przestanie być w dalszym ciągu prześladowana.

technical information: Aparat: Samsung ES95, Obróbka: PhotoScape


number of comments: 16 |  more 

alt art,  

déjà vu..

report |

Wiadomsky,  

Podwójne déjà vu. Praca została usunięta dwa razy. Wyjaśnienie tego faktu zamieściłem w opisie, ana forum postanowiłem założyć temat w celu wyjaśnienia mechanizmów funkcjonowania tego portalu, i stosunku administracji do jego użytkowników.

report |

mua,  

wykosiowana

report |

Wieśniak M,  

A oto i rzeczona praca:))- może jako kategorię napisałbym - reportaż?, poza tym w/g mnie jest ok :)

report |

Wiadomsky,  

@ jeśli tylko To znaczy, że trzeba zwijać żagle, bowiem obcowanie z postkomunistycznymi zachowaniami sfrustrowanych decydentów nie przynosi człowiekowi niczego dobrego. Ja też mam swoje prawa i z pewnością zamierzam o nie walczyć.

report |

Wiadomsky,  

Mylisz się. Przede wszystkim administrator zarabia na trumlu, poza ponoszeniem kosztów utrzymania. Poza tym ponoszone koszty nie są żadną wymówką do braku szacunku dla użytkowników. W gościach można być w prywatnej przestrzeni, na przykład na blogu. To nie jest przestrzeń prywatna. Udostępniając portal do użytku publicznego nakładasz na siebie pewnego rodzaju odpowiedzialność. Rozumiem, że tego rodzaju zachowania są nagminne, bo ludziom woda sodowa uderza do głowy, jednak nie jest to dla nich usprawiedliwieniem. Problemem ludzi w Polsce często staje się bierność i pozwalanie na traktowanie ich niczym kartofli w worku. Zapominają o sowich prawach i pokornie chylą głowy przed niewłaściwym traktowaniem. Ja nie zapominam i nie mam zamiaru się kajać. Uwaga podnośnie komuny była na miejscu jak najbardziej, bowiem tego rodzaju praktyki wywodzą się jeszcze z tamtych czasów, czego efektem również jest ta uległość wobec wywieranego na ludziach nacisku i utrzymywanie ich w przekonaniu, że nic im nie wolno. To niestety nie jest śmieszne, tylko przykre, a a wielu przypadkach również tragiczne, kiedy człowiek jest nękany i tłamszony tylko dlatego, że ktoś może sobie na to pozwolić. A przynajmniej tak mu się wydaje.

report |

Aśćka,  

mam małe pytanie, czy spytałeś Administratora, jakich wymogów fotografia nie spełniła? Pomijajac całą resztę, te informacje mogą być dla Ciebie cenne, zarówno w aspekcie Twojego tu publikowania / niepublikowania prac jak i w nauce / doskonaleniu / niedoskonaleniu warsztatu - możesz przecież uznać, że nie mają dla Ciebie znaczenia.

report |

Aśćka,  

kilkkrotnie pisałam do Administratora w sprawie swoich zdjęć i minusów, czasem odpowiadał po bardzo długim czasie i zazwyczaj połową zdania: tekst banalny (pocztówka zdjęta) temat oklepany (minus) zdjęcie płaskie to znaczy jak mdły mętny kolorystycznie naleśnik (zdjęcie zdjęte minus) - przywoływane określenia nie pochodzą z listów, są moim ukoloryzowanym przekazem zazwyczaj półzdaniowych odpowiedzi Admina:) uwagi, o ile nie są podyktowane złośliwością, zazdrością i krytykanctwem mogą być cenne. Takie doświadczenie z Adminem mam, ale wiem i tu i gdzie indziej, że może być zupelnie inne:)

report |

Aśćka,  

jeśli chodzi o to zdjęcie, to chwycony jest ujmijmy to "wulgarny komizm z ławki szkolnej" i to jest ciekawe / problemem dla mnie jest raczej to, ze bardziej mi to przypomina fotografię grafiki niż zdjęcie, którego początkiem i końcem jest świat zdjęciowy/ w którym podmiotem jest zdjęcie/ tu wygląda mi raczej na zdjęcie do albumu ze sztukami pięknymi - gdzie chodzi jednak o jak najlepsze odwzorowanie tego co stworzył ktoś inny, to coś fotografowanego jest w przypadku takiego zdjęcia podmiotem sztuki, że tak to górnolotnie ujmę:) robienie takich zdjęć jest też sztuką, ale inną:) - to jak z robieniem zdjęć rzeźbom, ciągły problem - gdzie się kończy: fotografia rzeźby, a zaczyna fotografia w której rzeźba jest bohaterem świata zdjęciowego:)

report |

RM,  

właśnie. To zdjęcie grafiki, a nie pełnoprawna fotografia. Pójście na łatwiznę. Gdyby to był np. reportażowy cykl wypisywania na klatkach schodowych dziecięcych miłostek to owszem byłby to jakiś temat. W tej formie jednak nadaje się tak akurat na facebook albo na portale typu demotywatory.

report |

Wiadomsky,  

To było moje pierwsze pytanie. Nie otrzymałem na nie odpowiedzi. Sztuka jest sztuką dla sztuki. Od tego jest - jeśli wierzyć deklaracji ze strony głównej - ten portal. Jak widać, po prostu niektórzy ludzie lubią tworzyć problemy, działając na przekór zawartej w niej idei. To jednak ma również drugie dno, bowiem takie nieudokumentowane usuwanie prac może posłużyć również do ich kradzieży. Każdy ma prawo do krytykowania jak i zachwytu, jednak nikt takowego nie ma arbitralnego decydowania o czyimś być albo nie być. Właśnie pracuję nad przeniesieniem moich prac do innego serwisu. Taka praktyka usuwania bez słowa jest znana z kilku innych.

report |

Aśćka,  

Rozumiem, szkoda.

report |

Wiadomsky,  

To nie jest zdjęcie grafiki, tylko ściany. Takimi opiniami jedynie pan utwierdza w przekonaniu innych o swojej megalomanii i miałkiej znajomości sztuki, którą pan tak podobno ukochał. Na demotywatory nadaje się jedynie pański komentarz, ponieważ prezentuje on poziom cokolwiek sztubacki, sfrustrowanego niedojrzałego emocjonalnie człowieka, który z powodu wszechogarniającej nudy postanowił zrobić komuś wielki problem, obrażając go przy tej okazji, co zapewne ma na celu nieudolne prowokacje. To się nazywa trollingiem. Aż dziw bierze, że człowiek dorosły, odpowiedzialny, może zachowywać się w taki sposób. Nie zamierzam jednak tracić czasu i ły na walkę z podobnego rodzaju zachowaniem. Jest to bowiem walka z wiatrakami. pewnością to jest koniec korzystania przeze mnie z tego portalu. W najbliższym czasie dokonam przeniesienia moich prac na inny, bardziej przyjazny użytkownikowi.

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1