Graphics

Kate
PROFILE About me Friends (2) Collections Graphics (26)


23 september 2012

sen  


sen

Zanim zapomnę


number of comments: 18 | rating: 40 |  more 

Ustinja21,  

Masz takie czarno-białe sny?

report |

Kate,  

A Ty ... masz kolorowsze? ;)

report |

Magdala,  

a ja mam niedefiniowalne kolorystycznie :))))

report |

Ustinja21,  

Ja raczej koloru sepii albo zgaszonych, matowych. :)

report |

Magdala,  

muszę zapalić światło w środku sceny! :) jutro powiem :)

report |

ApisTaur,  

ulotny jak nimfa / na skrzydłach niesiony / sen oczy szeroko zamyka / poddaje się łatwo / tym wszystkim marzeniom / co nigdy na jawienie słychać /:)

report |

Kate,  

Opowiedzcie mi o SWOICH snach...innych niż własne nie znam.

report |

Magdala,  

zapraszam do mojej prozy: "Rogowe okulary" :))))))

report |

Ustinja21,  

W moich wierszach ich dużo. Rozumiem, że szukasz inspiracji? :) Moje sny nie są przyjemne. Może dwa razy tylko miałam takie, kiedy budząc się, byłam nieszczęśliwa, bo były tak piękne. A tak, śpiąc, zwykle się męczę, ale lubię te niewygody :) Uwielbiam spać :) Druga sprawa, że często się budzę z krzykiem w nocy i często jęczę i płaczę przez sen.

report |

Kate,  

Ach, Ustinja...więc nic nowego mi nie mówisz. Ja to dobrze znam. Ale ciekawi mnie to, że twierdzisz "Lubię te niewygody".

report |

hossa,  

wiotkość, ulotność, mgielność snu, ładnie

report |

Ustinja21,  

Bo mimo wszystko ciekawią mnie. Jestem ciekawa, co mi się znowuż przyśni.

report |

alt art,  

jeśli widzisz anioła, to może znaczyć, że zaczęto liczyć sprawiedliwych..

report |

Slawrys,  

ładny ten sen ... nawet w odcieniach szarości jest piękno :)

report |

Nevly,  

zwiewny :)))

report |

deRuda,  

śniło mi się nie dawno, że byłam ni to w lesie ni to w dżungli, trzymałam się wielkiej gałęzi, którą niesli ludzie, mogłam chodzić, ale z jakiś powodów, nie powinnam dotykac ziemi - tak mi powiedzieli, gdy skończył się las zatrzymaliśmy się na płaskowyżu, który gwałtownie się urywał tworząc zapadlisko, na skraju siedział ktoś, jakiś stary czlowiek, nie widziałam kto. Usiadłam obok niego. Przed nim rozsypane były patyczki, różnej długości, od 10 do 15 cm. Wskazał mi dłonią zapadlisko, gdy tam spojrzałam, zaczął formować się obraz - trochę jak fatamorgana. Pojawiły się drzewa, grube, wysokie zielone, rosnące w regularnych szeregach. Starzec powiedział dwa zdania, których nie pamiętam, po każdym zdaniu bierze do ręki jeden patyk, następne zdanie brzmi "las ma nogi". Obraz przede mną faluje i drzewa zmieniają się w kominy. Starzec dobiera patyk i mówi: "nogi mają koła" i z kominów zaczyna wydobywać się dym. Kolejny patyk, "koła mają czas" - dym ulatuje w powietrze. Teraz starzec związuje patyki sznurkiem i daje mi wiązkę patyczków. Koniec :)) Pozdrawiam, rysunki masz znakomite :)

report |

Joanna Danuta Bieleń,  

Podziwiam talent

report |

Bazyliszek,  

jai tak nie sypiam;(

report |

KA,  

uwielbiam niedomówienia :) świetne

report |

.,  

Przepięknie - lekko

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1