24 february 2012
Litości nie chcę
Nie chcę Ciebie znów
Przepadnij jak kamień
Zgiń lub zamień na cud
Odwrócić wzroku
Nie umiem całkiem
Lecz zamknę oczy
Odejść Ci dam
Porankiem obudzę
Zbolały krzyż
Na którym noszę
Stwardniałe dni
Bolało gdy byłaś
I boli gdy znikasz
Na szczęście czas
Odwróci mi łzy
Pokonam ten sen
Nie zniszczy mnie
Gdy oczy otworzę
Odejdziesz wraz z nim.
20 january 2025
liczby rzeczywiste i liczby urojone - tak zaczyna
20 january 2025
Swietna GÓra Gór. Niebieski szczyt ;)
20 january 2025
Takich na pewno nie. Tamta kobieta była naturalnie
20 january 2025
Nietuzinkowy ten widok, jakby góry :)
20 january 2025
Abstrakcyjnie, ale pole do wyobraźni jest, owszem
20 january 2025
Zdjęcie niczym jeden z obrazów braci Gierymskich, jak
20 january 2025
Tak, piękny bardzo, uwielbiam biało czarne
20 january 2025
Ciekawa rozprawka na temat dobra i zła, teoretycznie
20 january 2025
Tak świetny, życiem pisany tekst, super obrazowanie,
20 january 2025
P.S Nie wiem czemu nie mogę ocenić, a może
20 january 2025
Niezwykłe jest Twoje pisanie Weroniko, mam wrażenie,
20 january 2025
Czasami jest tak, że ten ktoś drugi staje się
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
19 january 2025
absynt
19 january 2025
wiesiek
19 january 2025
prohibicja - Bezka
19 january 2025
prohibicja - Bezka
18 january 2025
wiesiek
18 january 2025
Eva T.
17 january 2025
Jaga
17 january 2025
wiesiek
16 january 2025
wiesiek
15 january 2025
Jaga