23 february 2012
Jesienny
Kroki stawiamy sierpko na świeżo zasianej sawannie jesieni .
W niebycie obok Ciebie . W zaszytej sielance .
W jesiennej pocztówce zawarci jako jej posiadacze i
wielbiciele . Dajemy tej porze natury słowo drepcząc jakby tymi samymi
stópkami lekko i delikatnie jak bliźnięta. Bez namysłów i zmysłów
w wystruganej figurce naszego spaceru . Na zawsze uwiecznieni
tam obok Braci drzew . W mglistym parku .
Te pojmowane odmiennie rumieńce na widok Pana co dwa razy
ducha wyzionął i historia życia Siostry Sosny co dała mi ją w spadku
bez tajemnic .
To tak naturalne jak chęć odkrywania tego świata .
1, 2, 3 …. Otwieram oczy minął okruszek sekundy .
Wspomnienia .
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)