24 february 2013

Walka 45-latków

Andrzej Gołota vs Przemysław Saleta.
walka w całości bardzo ciekawa, fantastyczne wymiany z obu stron. Czasem mogłoby się wydawać że to nie była walka 45-latków. Gołota prowadził całą grę i bez wątpienia wygrywał na punkty, jednak nie słuchał trenera co przyniosło skutki w 6. rundzie. Nawet nie po ciosie został znokautowany. Nawet- bo to przypominało chwyt zapaśniczy niż czysty cios na szczenę. Widać było, że Saleta złapał Andrzeja i rzucił nim o podłogę. Mylna interpretacja reguł przez sędziego, zaczął liczyć Gołotę. Pewnie się zapytacie, ale dlaczego Gołota nie wstawał. Nie będę doszukiwał się jakiś sensacji typu - to była ustawiona walka. Moim zdaniem powód jest bardziej oczywisty. Po sześciu rundach wspaniałej walki Gołota nie wstał bo był zmęczony. Również mógł nie wstać z powodu, iż gdy Saleta go rzucił o matę, mógł walnąć się w głowę o podłożę. :) taka mała recenzja z walki :)))


number of comments: 1 | rating: 5 |  more 

Darek i Mania,  

baa jak miał wstać jak saleta walnął go dwa razy w tył głowy a sędzia wpadł i pokazał że ciosy w tył głowy i wypadł bez zatrzymania walki i ostrzeżenia dla salety - te ciosy to był spóżniony zapłon po których padł gołota - sędzia kalosz -umniał dać dwa ostrzeżenia dla gołoty za wywalanie ochraniaczy a nie umiał dać salecie za ciosy w tył głowy, które w efekcie zakończyły walkę baaa gołota nie umie się tak wysławiać i chwalić promotora -polsatu i innych graczy -żenada :(((

report |



other prose: Walka 45-latków,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1