5 maja 2012
Ćma
Nudziła się ćma, siedząc na drzewie:
- Kiedy ja znajdę kogoś dla siebie?
Smutno na świecie, gdy sama latam,
a chętnie z ćmem jakimś się pobratam.
Lecz nie wiedziała, jak ciem wygląda,
co jej odpowie, a czego zażąda,
choć zrozumiała to bardzo szybko,
że ciem nie może być zwykłą rybką.
Wybrała się zatem na długie zwiady,
a przy tym czyniła przedziwne parady,
żeby uwagę ćma zwrócić na siebie,
który jak ona, będzie w potrzebie.
Kręciła koło latarni nocą
i tam ciem jeden wyskoczył z ochotą,
i chociaż kręcił się w stronę przeciwną,
to ciemie zrobiło się bardzo dziwno.
I odtąd razem po świecie fruwają
i wspólnie w sen dzienny zapadają,
a tylko czasem wśród słów potoku
można usłyszeć - ty stary ćmoku.
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
2005wiesiek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek