20 lutego 2012
nie lub niemożliwe
skulona w fotelu obejmuję kolana
późno już bardzo
wloką się godziny
na stole przede mną kolacja rozgrzebana
zimna herbata
plasterek cytryny
bezmyślnie ogladam wzory na dywanie
kreski i koła
prządki nagryzmoliły
ciszę zakłóca głośne zegaru tykanie
czas się położyć
wstać nie mam siły
nie pamiętam co snułam w głowie
gdzie byłam myślą?
z tobą zapewne
na każde pytanie jedyna odpowiedź
nie lub niemożliwe
mnie nie ma u ciebie
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek