15 marca 2015
Kukła
Był niczym marionetka
w rękach ślepej opatrzności.
Jak bezskrzydła mucha,
miotał się ostatkiem sił
w desperackim akcie przetrwania.
Na milczące usta padał cień,
otwierał je tylko po to
by uwolnić stęchłe słowa.
Sępy zataczają kręgi,
wyczuwając swąd strachu.
Nie odpędzisz ich,
tak jak uporczywych myśli
tłoczących się w głowie.
Zniewolony lękiem
nie opuścił klatki,
nawet wówczas,
kiedy uchyliły się drzwiczki.
Woli karmić się znajomymi demonami
niż zasmakować wolności.
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
16 maja 2024
1605wiesiek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis