12 lipca 2015
Anioł wolności
Upijam się słodką chwilą samotności,
ukryty za własną duszą, gdzie nie szukają
mnie błędne oczy i nie dochodzi promień błękitu,
uczę się słów ciszy.
W ciemnej otchłani rodzi się anioł wolności,
który nie ma twarzy i nie zna uczucia bijącego
serca.
Jego białe skrzydła otulają mnie przed światem,
w którym prawo kocha się z bezprawiem.
Ogołocony z życia trwam w istnieniu.
Wolny od ciał płaczących bólem,
zegarów odmierzających litery przemijania,
myśli dźwiękiem barw uwodzących umysł.
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek