13 december 2012
13 december 2012, thursday ( przedświątecznie )
mróz przejął puchar przechodni
malując rzeczywistość dodaje
bieli blasków i cieni
czyściutkich z serca
(obrus do krochmalu)
zaplamionych z sumienia
(serweta do prania)
zgrzebnych z myśli
(włóczka do cer)
lśniących ze strachu
(alabastrowa dłoń do uścisku)
aż dziwne bo policzki szczypie w kolorze wiśni
malarz sadysta a może jednak artysta
noc zawiesiła kolczyk księżyca
na gałęzi zakapturzonego świerka
a ty piszesz że bruksela zasypana śniegiem
wyjeżdżasz bo wolisz atmosferę wiejskich hotelików
burzysz granice miedzy ciszą a dźwiękiem
ledwie zamysłem lubisz przekraczać
usta usmarowane pyszną konfiturą
πer kończy dziś siedemnaście lat
(biszkopt do tortu upieczony)
23 may 2024
The Saga Of BreakupSatish Verma
22 may 2024
2205wiesiek
22 may 2024
Światło i cienieJaga
22 may 2024
Na końcu świataJaga
22 may 2024
Playing ChessSatish Verma
21 may 2024
The TrialSatish Verma
20 may 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma