15 december 2013
15 december 2013, sunday ( poniżej )
świątami przed
Nadchodzą święta, piękne czasy kiedy dużo się napycha we własne zatrwożone kichy. Nowe ciasta trzeba napiec i cieszyć się tym i to jak najbardziej. Choć pogoda taka mokra, śniegu nie ma - wieść pochopna bo możliwe wszystko jest piernik się upiecze w domu. Mamita coś dobrego wytworzy - może sernika, makowca, uszka. O ludzie ludzie jak mi się do domowników zaglądać nie uśmiecha, złapią mnie, gadać dużo zechcą i tyle, cisze zakłócą chociaż tak naprawdę to mam dość tej całej cichodajcy kiedy tkwie i piszę i byle czem. Wspólokator łachudra wnerwia - budzi się kiedy ja i wyłazi na wierzch kiedy ja i je kiedy ja. Zawsze tak samo- menda straszna depcze w irytujący sposób podłogę...
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma