3 december 2011
pragnę cię
czemu snujesz się gdzieś za plecami
zbliż się, chociaż dotknij, zostań chwilkę
przyjmę każdą bezcenną sekundę
zanim drgnę nieostrożnie, znikniesz spłoszony
marzę że kiedyś mocniej mnie obejmiesz
i dłużej, i głębiej będzie
pamiętaj czekam skąpcze nie chodzi o prezenty
niepotrzebne mi na dobranoc podrzucane filmy
wróć prędko kapryśny hultaju
chcę ciebie, eteryczny
śnie
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga