14 march 2011
motyl (ekfraza- teraz cisza)
byłem pewien
że silną wolą i zaciskiem dłoni
chwycę czas tak mocno- mocno
że dam radę go zatrzymać
uścisk mi osłabł
dłoń sie rozwarła
tracąc silną wolę
uciszyłem tylko wiatr
gdy na ręce usiadł motyl
straciłem możność ruchu
to trwa juz wieki i świta myśl
że może jednak
czegoś się nauczyłem
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma