4 april 2021
Dualizm literowo-falowy
Kto by pomyślał ze tak łatwo
Przyjdzie udowodnić że
Poezja jest falą
Bierzesz garść liter i rzucasz
W spienioną ciszę bieli kartek
Spiralą czarnych znaczeń
Rozejdzie sie promieniście słowotok
Garby co wartościowszych głosek
Góra - dół góra - dół
Jak w tanim pornolu
Rozstąpi się może
Na czerwono
I cóż mamy począć my
Wierszokleci
Spod ciemnej gwiazdy tułacze
I z Bożej łaski - poeci
Gdy Bóg juz sam
Wszstkie dobre wiersze napisał
A nam patrzy na ręce
Jeśli nie będzie ludziom
Sprzyjać obiecaną miłością
Następną garścią liter
Udowodnię - ze Go nie ma
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek