Hannah, 10 august 2016
Zimna mogiła spoczywa na kupie gruzu,
Bezmyślna gleba pochłania materie,
Stoję pośród przepaści,
Gdziekolwiek nie stanę przepaść,
Spoglądam do góry i dławię się na dnie oceanu,
Uciekam w głąb i razi mnie światło,
Kim jestem?
Przecież umarła,
Kim jestem?
Mogiła milczy,
Kim jestem bez niej?
Gdzie jestem bez niej?
Umarła,
Bezmyśle echo kołota się wewnątrz,
a materia posłusznie dyga,
Nikt nie zauważa trupa pośrodku salonu,
Trup wstaje,
Trup siada,
Trup się uśmiecha,
Ona umarła,
A kim jestem ja?
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma