Gabriela Kuźma, 17 october 2011
Wsiadam za tobą do autobusu
układam oddech na twoim karku
nie mając celu głupiego kursu
od stacji w parku
całą godzinę tworzę z uczuciem
powietrzne supły na kształtnej głowie
ty niecierpliwie świętym swym butem
stukasz w podłogę
wysiadam ufna że spojrzysz jeszcze
bo z tobą jadę na koniec świata
wiedząc że długo i niebezpiecznie
jest stąd się wracać.
Gabriela Kuźma, 29 october 2012
Gdzie początki gwiazd - w obłokach
tkwi jej głowa, chociaż stopy dotykają
jeszcze ziemi, czy do sławy się rysuje
przed nią droga, bez urody ale z grą
na wiolonczeli ?
wyobraża sobie jak w błękicie nocnej
sceny, strojna w struny, jaśniej lśniące
niż blond ogon, plunie w twarz tym
pozbawionym weny, spadną grzywy celebrytek
w kornym pogo.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
17 may 2024
1705wiesiek
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga