Latest items:

older other poems newer

28 january 2025

rozebrać cię z lęku

kiedy lekko musnę dłoń
nieufny
narzucasz żółwi dom

bez drzwi


wbijasz niepewny wzrok
w głąb

a

oczy jak perły
w skorupie

nie widzą

własnego piękna


number of comments: 8 | rating: 5 |  more 

wolnyduch,  

A może komuś dobrze jest w tej skorupie i nie bardzo ma ochotę z niej wyjść? Każdy człowiek ma swoje przyzwyczajenia, to raz, a dwa co ma być, to będzie, tak sobie myślę... Bardzo wymowny wiersz, jak zwykle świetnym piórem pisany. Pozdrawiam ciepło, Gosiu, a dziś piękna pogoda i ciepełka nie brakuje, toteż net mniej kusi :)

report |

Bezka,  

Wiesz Grażynko, myślę że najmniej wierzą w siebie ludzie, którzy delektując się wiedzą, wciąż czują jej niedosyt, stąd lubią pozostawać w cieniu "krzykaczy", którzy nie mają żadnych kompleksów. Owszem, każdy ma granice swojego komfortu, tutaj skorupę, ale czasami wato dostrzec samego siebie i pozwolić sobie wyjść ze swojego świata do innych. Dziękuję pięknie, że Jesteś:)

report |

wolnyduch,  

Nie mnie oceniać innych, zwłaszcza, jeśli tego kogoś dobrze nie znam, myślę, że każdy ma prawo postępować, tak jak uważa za stosowne, to wszystko, wybacz, że się odezwałam pod wierszem, bo mam wrażenie, że jest on osobisty i dlatego nie powinnam była tutaj nic pisać, no ale w końcu Twój wiersz jest na publicznym portalu, Gosiu, miłej reszty wieczoru Tobie życzę.

report |

wolnyduch,  

P.S A co kompleksów, to ja akurat nigdy nie uważałam i nadal nie uważam siebie za jakąś wyjątkową osobę, ani poetkę, mam świadomość swoich ułomności, jest ich całe multum, doskonale zdaję sobie sprawę z dzielącej mnie przepaści w stosunku do pewnych osób...

report |

Bezka,  

Grażynko, moim zdaniem jesteś wspaniałą Poetką, bardzo wszechstronną, a do tego wspaniałym, empatycznym i niezwykle skromnym człowiekiem. Przytulam:)

report |

wolnyduch,  

No niestety niektóre wiersze to proste rymowanki, choć staram się od jakiegoś czasu, by nimi nie były, ale część z nich takimi jest, wiem o tym, a co do reszty mam masę wad, na dodatek potrafię fuknąć i być niemiła, jak czuję, że ktoś inny też taki jest, choć bywa, że później jest mi przykro z tego powodu, zwłaszcza, jeśli fuknę na osobę, którą lubię, bo i tak bywa... No ale nie ma co ciągnąć tematów personalnych. Miłego dnia życzę, Gosiu :)

report |

ajw,  

Czytałam wczoraj i tak się zastanawiałam czy potrzebne to słowo "lekko" gdy chodzi o muśnięcie? Ja bym zrezygnowała. Może zamiast "lekko" dać "tylko" ? To, oczywiście, Twoja decyzja. Poza tym bardzo mi9 się podoba.

report |

Bezka,  

Dziękuję, masz rację Iwonko.

report |


other poems: przypadkowy bohater, w punkcie, szpulka (miniatura), wielkookie portrety Margaret, wtedy zawsze zamykaj oczy, Gadzia Wielkanoc, Ooteka (drabble, horror), czytaj dotykiem, kiedy podchodzisz w błękitnej koszuli, z policyjnej kartoteki 2, Szopen, wypowiedzenie, resublimacja, Jaguś, ślimak, kiedy wypowiem zaklęcie, bez podpisu, z policyjnej kartoteki, w delegacji (Gad i Żmija) cz.2, w operze (Gad i Żmija) cz.1, słowa w duecie, serce-koliber, naznacz, drzewo życia, Mały Książę, trzy wieki człowieka, sokół wędrowny, dzierzba gąsiorek, rozebrać cię z lęku, mgliście, rzeźbiarze mroku, dopełnienie, matematycznie i metafizycznie, genialna wariatka, Mistrz i Małgorzata, agrafka, sznurówka, być jak Sylvia Plath, przenikanie, telepatia, czym dalej tym bliżej, pianista, czarna perła, krążymy w jednym krwiobiegu, 1984,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1