3 may 2020
zbudź się
skąd się biorą między nami uśmiechnięte słowa
czemu myśli lgną do siebie jak krople w kałuży
czy życzenie w snach ukryte - weź mnie i poprowadź
dotknie nieba zanim jeszcze zechce się wywróżyć
ile pytań wątpliwości na język się ciśnie
ile wiosen i jesieni zaplączemy w jedno
dzisiaj w sadzie w ślubnych sukniach czereśnie i wiśnie
nawet zapach z którym przyszłaś został na noc ze mną
ile szczęścia w rozmarzeniu w niedospanych nocach
niezwyczajny zapach kwiatów w słońcu na poduszce
nieskończony wiersz dla ciebie - jakże ciche - kocham
delikatny pocałunek
uśmiechnięte - zbudź się
17 september 2025
wiesiek
16 september 2025
wiesiek
16 september 2025
absynt
16 september 2025
absynt
15 september 2025
wiesiek
14 september 2025
wiesiek
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw