19 maja 2016
19 maja 2016, czwartek ( Dorobek )
Mam dom solidny jak jego mury –
Myślałam.
Łudziłam się: wróci twoja miłość, wróci…
Czekałam.
Oszukano mnie, jestem biedna
I nie umiem nic –
Płakałam.
A świat zachwycał maratonem.
Kto lepiej, dalej. Kto pierwszy?
Dziś się uśmiecham:
Jestem bogata.
Mam kilka wierszy.
18 maja 2024
....wiesiek
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis