6 stycznia 2012
proza bez konia
to tekst obejmujący szersze rzesze
jako indywidualista się nie cieszę
jako element większej całości
skacze z radości
my naród katolicy wszelkiej maści
panowie pijacyi prałaci purpuraci
posłowie
wyznajemy wzywamy
wyzywamy od jakich nie powiem
strażnicy strażacy
jedyna w swoim rodzaju mieszanko
wsi ruska zamieciona
niemiecko - niderlandzka mieszczanko
gruzińska fantazjo
tatarska krwiożerczości
prostacza tolerancjo
starowierna pobożności
do ciebie wracam
w każdej minucie
z dziurą w niebie
kieszeni bucie
jestem polakiem mam psa i ogląd wszechrzeczy
w garażu kosa czeka i lemiesz do przekucia
na miecze
22 maja 2024
Litania dla GazyDeadbat
22 maja 2024
Światło i cienieJaga
22 maja 2024
Na końcu świataJaga
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta