22 maja 2012
Ikar
Cóż mi ze skrzydeł, skoro nie wzlecę w dal.
Serce płonie, lecz ciało zamarło w stal.
I czasem, na chwilę, wzbijam się w przestworza
- współczesny Ikar -
by z rozpaczą na ustach zniknąć wśród wyśnionych mar.
Zbyt liche mam skrzydła, zbyt słabą pierś,
by nie ranić się o słów krawędzie
- krwi czerwona struga - tak było, i tak będzie.
10 maja 2024
IluminacjaVoyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky
9 maja 2024
wciąż na faliYaro
9 maja 2024
0905wiesiek
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek