11 sierpnia 2012
i tak znajdę swój dom
Życiowa przystań dryfuje wraz z nienawiścią otaczającego świata.
Każdy świt jest okupiony wieczorną modlitwą o ostatni poranek.
Jednak za oknem zawsze ten sam skowyt uzmysławia że
największym szczęściem człowieka jest umrzeć. Tak, umrzeć i
znaleźć się w domu o którym marzyło się płynąc z nurtem
wśród niechcianych przystani - Cudzego! nie to ja zawsze: Obcy.
Dom - przystań odnajdę kiedyś na pewno. Pośmiertnie.
ps: 2016-05-31
mijają lata tylko nic się nie zmienia w oczekiwaniu na śmierć-wolność;
na *Dom* z dala od tego systemu ... oczekiwanie.
19 maja 2024
1905wiesiek
19 maja 2024
Świat LucaArsis
19 maja 2024
DystansMarcin Olszewski
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek