13 października 2014
Porzucony
Pies pozostawiony chamsko pod sklepem ma błagalną nadzieję, że jego pan jeszcze wróci, choć czeka już na mrozie drugą godzinę. Ma smutek w oczach, bo ile można robić zakupy. Tymczasem jaśnie wielmożny pan porzucił psa specjalnie okłamując wszystkich, że oddał w dobre ręce. Stwierdził, że nie ma dla niego miejsca w samochodzie w drodze na ferie. I gdy już wyjeździł się z rodziną na stoku w Aspen, wrócił na swoje stare śmieci i w nocy przyśnił mu się trup zamarzniętego psa pomyślał sobie, że sprytnie uniknął kary. Niestety ja jako opowiadacz tej historii wiem o wszystkim, więc dociskam pedał gazu, gdy pojawia się na pasach i rozjeżdżam skurwiela.
16 czerwca 2024
proszę dziękujęsam53
16 czerwca 2024
Kocham cięArsis
15 czerwca 2024
Chwytliwyvioletta
15 czerwca 2024
och jak lubięTeresa Tomys
15 czerwca 2024
Destrukcyjne, negatywne myślidobrosław77
15 czerwca 2024
Dzień TatyMaria Kieś
15 czerwca 2024
DłonieMaria Kieś
14 czerwca 2024
DojrzałeJaga
14 czerwca 2024
z sercem i kawąsam53
14 czerwca 2024
SenDeadbat