11 listopada 2012
A po ciszy nic
byliśmy zatopieni w walcu
gdy na parkiecie piruety w zapomnieniu
i gdy z kątów wychodziły duchy
jak pobladła twarz narratora
gdy o nich opowiadał bajki
zapytałem o tamte wino
lecz zabrakło nam kelnera
smutne blade twarze
potwierdziły śmieszność pytania
a narrator dalej opowiadał
bledszy od nawet umarłej śmierci
pamiętam jak płakał kapitan
bo nie zdobył brzegu
jakże ci do twarzy
czerwień sukienki
gdy sufity rozmawiały
z przeszłością pachnącymi pywnicami
spojrzałem na narratora
który dalsze słowa
i zbielałem do piękności śmierci
gdy zamilkła orkiestra
http://www.youtube.com/watch?v=Mb3iPP-tHdA
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek