16 lipca 2011
emocja niczym zbrodnia
przybity chaosem
poszarpanych myśli
raz po raz odbijam
na oślep swe urazy
wymyślne słowa
z wczorajszą datą ważności
są bez znaczenia
ich sekwencja pomylona
powoli wracam do siebie
ruszone kamienie milowe
toczą się z hałasem
przewrócone drogowskazy
emocja niczym zbrodnia
to nieodwracalne zmiany
w afekcie trafiła mnie
kumulacja
24 maja 2024
24,05wiesiek
24 maja 2024
ZłudaArsis
23 maja 2024
2305wiesiek
22 maja 2024
Wyśmienicievioletta
22 maja 2024
2205wiesiek
22 maja 2024
Litania dla GazyDeadbat
22 maja 2024
Światło i cienieJaga
22 maja 2024
Na końcu świataJaga
20 maja 2024
Czeka nas wojna!Marek Gajowniczek
20 maja 2024
Za ciepło się ubrałaJaga