1 listopada 2012
1 listopada 2012, czwartek ( kiedy czytam )
ten wiersz rozkłada się we mnie bólem
równomiernie zajmuje kąty
pamięci
nie chcę darować
luk wypełniać pocieszeniem że kiedyś
samo minie
jak cień
jak grypa
LadyC | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (58) Poezja (71) Proza (12) Fotografia (108) Pocztówka poetycka (1) Dziennik (70) |
1 listopada 2012
ten wiersz rozkłada się we mnie bólem
równomiernie zajmuje kąty
pamięci
nie chcę darować
luk wypełniać pocieszeniem że kiedyś
samo minie
jak cień
jak grypa
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
27 maja 2024
tak mało trzeba nam...sam53
27 maja 2024
Stąd do wiecznościJaga
27 maja 2024
Niejasność podążaniaArsis
26 maja 2024
Noc bez świtu, zmierzchSztelak Marcin
26 maja 2024
Serce serc 2024Misiek
25 maja 2024
W kotle burzyMarek Gajowniczek
25 maja 2024
Nieuniknionevioletta
24 maja 2024
ZłudaArsis
22 maja 2024
Wyśmienicievioletta
22 maja 2024
Litania dla GazyDeadbat