18 april 2013
black and white
głaszcząc czarnego kota
późną nocą mam problem z wiarą
unoszę powieki
i widzę niebo w odwrocie
zabijam czas zapisany papierosem
kretynom palenie powraca wczesnym rankiem
kolejność ognia nie ma znaczenia
niewidoczny blask zastępuję mrokiem
wygniatając dywan
spisuję to wszystko na kawałku marzeń
mglistym atramentem
opowiadam ci biel
na szczęście
18 may 2024
....wiesiek
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
1705wiesiek
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
1505wiesiek
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma