24 june 2018
zostaw korpo jedź w bieszczady
jedno spojrzenie zamieniłaś w podróż
z traperami w tle. szlakiem zielonych traw
wydeptujesz swoją ścieżkę; historyczne
zwycięstwo z plecakiem pewnych doświadczeń
niepewnego jutra. łapiesz zachłannie oddech,
jakby to był ostatni twój wdech. już nie
pamiętasz innych. nie czujesz. nie słyszysz
nic oprócz siebie. a kiedyś tylko z nimi grałaś
w berka. w końcu wszyscy byliśmy harcerzami
dziś zamiast czarnej inki nalewasz latte
choć wiem, że wolisz espresso. wypijasz do
końca; tylko ta jedna myśl nie daje ci spokoju
dlaczego wtedy jednym spojrzeniem nie
potrafiłaś zatrzymać siebie. dla siebie
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma