21 october 2012
Bez pożegnania
który to już raz leżę
na intensywnej terapii
liżąc rany po twoich pocałunkach
zaszywam usta
by nie mówić głupstw…
nie pamiętam już
kiedy ostatni raz
byłam tak naprawdę
przez ciebie szczęśliwa
ale wolę cierpieć
bardziej niż zapomnieć
powinnam była odejść
nim się uzależniłam
od twojej nieobecności
to trochę dziwne
że tylko tęsknota
podawana dożylnie
nie pozwala mi zniknąć…
…bez pożegnania
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek