1 january 2013
wieśnienia
nawet gdybym był jak pień głuchy...
hmmm, skąd takie podszeptuchy?
że niby pień wdeptany w ciszę?
zaczynam myśl
ta czmycha
nogą kołyszę
( może nawet majtam)
i liczę
uderzenia palca o klawiaturę
oddalam się od tej sceny
jestem konturem
rzuconym na ścianę zamyślonym cieniem
tymczasem jestem tu
i trochę tam lecz zawsze
leniem
zmyślającym kolejne przyjścia podmiotu
na ziemię
powstałą słowem od niego łamiącą rączęta
a miałem być technikiem mechanikiem
obróbki skrawaniem
nie pamiętam
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga