7 november 2013
wstań i daj wstać
noc ma już odejść
jeszcze przysiadła przed drogą
zamykam za nią drzwi
sennie noga za nogą
mylę wciąż jeszcze światy
zbierając sens ociążały
nastawiam lęki na radio
napuchłe w czasie gdy spałem
głos spikera zza światów
powoli w realiach osadza
witamy wybiła piąta
mamy czwartek - siódmy listopada
dzień wdziera się nagle
przez ledwie uchyłe szparki
no!- do roboty!
hmm
a gdzie ja mam klucz do wiertarki?
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)