12 january 2012
Nie pytaj
Unikaj,
Nie pytaj.
Masz znikać.
To znikaj.
I tak się nie dowiesz
skąd uśmiech dziś mam.
Gdy nic się nie zmienia -
są jeszcze marzenia.
Przychodzą, uwodzą,
gdy człowiek jest sam.
Unikaj.
Nie wnikaj.
To dziwna
praktyka.
I tak się nie dowiesz
co w oczach mych lśni.
Gdy nic się nie zmienia -
przychodzą olśnienia
i człowiek w marzeniach
z kłopotów już drwi.
Nie wnikaj.
Nie pytaj,
lecz myśli te chwytaj
gdy falą w przestworzach
pulsują jak HARP.
Gdy będzie najgorzej,
gdy nic nie pomoże -
sięgniesz po marzenia -
największy twój skarb.
Nie sięgaj
głęboko.
Nie ufaj
obłokom.
I tak się nie dowiesz
co wewnątrz nich drży.
Gdy dotyk poczują -
twe myśli zasnują
i przelecisz nagle
przez wszystkie swe dni.
Rozbłysną wspomnienia
i czas, który zmieniał.
Zobaczysz przestworza
i wszystko i nic.
I wyjdzie z podcienia
prostota istnienia.
I będziesz wiecznością
o bezmiarze lic.
Unikaj,
Nie pytaj.
Masz znikać
To znikaj...
20 may 2024
Leaves Are Changing ColorsSatish Verma
19 may 2024
1905wiesiek
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma