19 october 2012
19 october 2012, friday ( nie umiem )
zapalę świeczkę
by ogrzać duszę tych co odeszli
z wiadomych tylko Bogu powodów
nauczyłem się zadumy nad życiem które przemija
co roku spaceruję cmentarną alejką
i widzę jak grobów przybywa
odwołuję się do pamięci i historii
myśląc o tych którzy zginęli
bym mógł czuć się wolnym
postawię kwiaty i znicze
pomodlę się w swoim kościele
tak jak umiem
czemu wspomnienie ludzi
których z bólem i zadumą wcześniej żegnamy
w maskaradę halloweenu zamieniamy
Święto Zmarłych
po co ta cisza kiedy ktoś umrze
ja tak nie umiem i pewnie tego już nie zrozumiem
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)