16 june 2013
* * *
dochodzi północ nie wiem po co
wchodzę do osiedlowego sklepiku zbryzganego
światłem sodówki dopiero w środku
zaczynam mieć parcie żeby kupić potrzebny
od teraz dezodorant w związku
z czym kupuję butelkę mineralnej gazowanej z uśmiechem
poję na ulicy zdeptany trawnik nabąblowany
bąbelkami zapominam że wracam przecież całe życie jest jednym
wielkim odejściem i powrotem tylko na taksówkę
od czasu do czasu
kasy brak i na znerwicowanego
kebaba z dymem
tytoniowym w tle
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma