27 august 2018
A weeeeź !
Ciężko jest
gdy do wnętrza
żar i lód
mi przynosisz.
Uciekać bym chciał
ale własna dłoń
staje się łańcuchem
trzymającą Twą rękę.
Krzyknąć bym chciał:
Idź do diabła!
I już martwię się
że zbyt trudna to droga.
I żegnam się z tobą
w myślach tysiąc razy,
by za chwię poczuć
że wieczniość minęła.
I chciałbym odwrócić
się i odejść
Ale szukał będę
lustra z Twym odbiciem.
Bo zapomnieć bym chciał
Każdy centymetr ciała
który spamiętywałem
godzinami.
I żar i lód w sercu
zapomnieć i być jednocześnie
z Tobą mi trudno
bez Ciebie nie umiem...
Głogów 05.2018
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma