27 august 2018
NIEBIESKI PTAK
Gdybyś tylko zrozumieć chciał... mógłbyś.
Wystarczy tylko wsłuchać się...
Szukający zrozumienia głos,
jak powietrza,
wąskimi szczelinami cichy płacz
drganiem wydany
by żyć
Pod krzyczącym jaskrawością szeptem
obronnych masek
krzyk wyrwany jak akord nie w czasie
zdaje się złą
muzyką
Gdybyś tylko zobaczyć chciał... mógłbyś.
Wystarczy tylko zmrużyć oko...
Nie zaglądasz w dno oka nie widzisz
skulonej czasem
zwykle tańczącej małej dziewczynki
by ogrzać pióra
jaszczurki
widzisz szalony urwany płatek maku,
liść motyla,
dmuchawiec pod słońcem wirujący
by chwycić odrobinę
ciepła
Gdybyś tak pokochać chciał... mógłbyś.
Wystarczy kochać jak wiatr...
Ciężar puchu w kolorowej sukience
kwiatami usianej
A szarą jest kołdra w ciemnej skrzyni
z zamkniętym wewnątrz
kluczem
Zobaczyć chcesz...
Zrozumieć chcesz...
Pokochać chcesz...
Kostkę lodu rzuconą na żar.
8 may 2024
0805wiesiek
8 may 2024
Touching EverywhereSatish Verma
7 may 2024
0708wiesiek
6 may 2024
Taking RevengeSatish Verma
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma