19 june 2010
Migawka
W rozkołysanych objęciach szepczemy błahostki.
Zachwycona wślizguję się między kwiaty,
które sięgają talii. Czuję ciepło.
Uważnie obserwuję
błyszczącą na łodydze biedronkę
i pozwalam odfrunąć.
Gdy patrzę z daleka, przeważa kolor poziomkowy,
łączy w splot dłonie.
Zostaniesz już na zawsze?
Dmuchnęłam i napisałam na tobie
znikaj.
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma