15 march 2016
Chwile pomiędzy
w zbyt ciężkim od deszczu powietrzu
te wszystkie niedbale splecione warkocze
zbyt długie sobotnie poranki
zielony kubek zapach herbaty
te ponure listopady zachodzące przed oczy
odlatujące z ogrodu ptaki zbyt głośnym trzepotaniem skrzydeł
zapamiętaj piątkowe zmęczenie
wygrzewane pod kocem po ciężkim tygodniu pracy
wspólne mycie naczyń po niedzielnym obiedzie
nie zapamiętuj długich korytarzy
wózków, kroplówek, pielęgniarek
tylko te chwile pomiędzy
wszystkie zachody słońca na plaży
z pierwszych wspólnych wakacji
i uśmiechy przyjaciół
podczas urodzinowych przyjęć
w stosach dziwacznych prezentów
zapamiętaj brzęk kluczy odkładanych na stolik
stukanie obcasów na schodach
kiedy już tylko korytarze zbyt białe
i przerywana cisza pikaniem respiratora
zostaje
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga