3 march 2018
niemiecki bękart
zabawa w wojnę zabijała nudę
i rosła duma wijących się wokół pijawek
każdy chce być potrzebny komuś
a nie gnić samotnie w pokoju
taka jest kolej rzeczy
koszmar się ziścił
a karabin uderzał w ucho
wcześniej czy póżniej
sprawca wielkiej miłości
i niechcianej ciąży
nie dotrzymał obietnicy
gnił w nieswojej mogile
resztki miłości i bękarta
oddała bez wstydu zatrzymując
zakrwawiony kaftanik
już nigdy nie pokocha
nikogo
rozwścieczenie fanatyzmem
każe łapać cienie wojennej
zawieruchy to za nich i za wiarę
i w imię diabła
falujace powietrze ma w sobie trupi odór
całe zło przyprawia o bezsenność
już nie wmówisz że tak trzeba
rytmicznie ciało mięknie
i rośnie poczucie przyznania się
do winy
okrutną zagadką jest życie
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma