21 december 2021
droga do przodu gna a życie w poprzek
mąż dobrze zarabia
w rozjazdach
żona rozpierdala jak tylko da się
ciężko zarobioną kasę
a niech ma w końcu piękna
te masaże SPA solarium
mąż myśli piękno zamknięte w akwarium
jak recydywa gdzieś się wyrywa
bo ona i jej chuć szalona
szuka kutasów do romansów
bo przecież tych strojnych ubiorów
jej osoba nie zabierze do grobu
szaleje jej telefon i laptop
faceci do łóżka jej włażą
bo gorąca jest ta trzydziestka
a mąż choć przystojny rzadko tu mieszka
aż raz przyjechał wcześniej niż przystało
otwiera drzwi a tam szum nagich ciał oj się działo
żona w płacz i przeprasza mąż zawzięty nie wybacza
rogi mu urosły aż stąd do Berlina
nie chce jej rozwodem rzecz ucina
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek