Emma B.

Emma B., 11 february 2012

nick w kapeluszu

można być damą
można i niedźwiedzicą
czemu nie Emmą B.
przebieranki malowanki
wenecki karnawał
jeden po kątach mięsem
drugi przynudza ę ą
ten tęskni za salonami
tamten tylko na sianie
rewolucja naciągnęła rękawiczki
dłonie w atłasach
ale dusze ciągle tęsknią
za kurnikiem
zamieszanie w etykiecie
a ja ciągle na nie


number of comments: 18 | rating: 8 | detail

Emma B.

Emma B., 20 september 2014

wsobnie

światło w szparze drzwi parzy podłogę
klamka nasłuchuje szelestów z korytarza
klucz szczelnie przysłania otwór zamku
wtulona w cień cisza
dzwonek u wejścia podnosi kurtynę

kamienna posadzka nie zaskrzypi
kląśnięcie odrywanej podeszwy
stukot obcasów ściana na bezdechu
czekanie na reflektory
milkną kroki scena emanuje pustką

oszczędny scenariusz

wstyd przyznać się do nienowoczesności


number of comments: 17 | rating: 13 | detail

Emma B.

Emma B., 30 september 2011

opadły emocje

może tak ci się tylko wydaje
powiedziałeś
grasz lepiej niż na scenie
pomyślalam
wiesz wszędzie się spóźniam
z rozmową też zwlekałam
teraz to bez znaczenia
biologia
mogę być posągowa
muzeum ma swoje godziny otwarcia
piękna wiosna na zewnątrz
wybiegnij na spotkanie
poczekam


number of comments: 17 | rating: 5 | detail

Emma B.

Emma B., 9 november 2011

lekcja zaprzaństwa

chciała skomentować nieciekawy wiersz
poetycki bełkot
kogelmogel słów
zobaczyła podpis
cofnęła pióro
banicja byłaby nie do zniesienia


number of comments: 17 | rating: 10 | detail

Emma B.

Emma B., 4 october 2014

szemrane towarzystwo

bo
bo ja bym chciała nie tylko o hiperboli
mam dosyć paraboli
bo ja bym chciała nie tylko losowo
lecz całodobowo
wyplątać się z sieci
czas leci
beznadziejnie chcę do realu
ratunku tonę w wirtualu
bul bul
ból


number of comments: 16 | rating: 9 | detail

Emma B.

Emma B., 6 june 2013

rgb lub cmyk

podobasz mi się w niebieskim i koralowym
tak cię widzę
dzisiaj nałożyłam siną szminkę na twoje wargi
ukarałam  śmiercią za zapomnienie
jutro - dostaniesz bladoróżową
jutro - zaczniemy wszystko od nowa
na stole montażowym łatwo manipulować obrazem
wspomnienia
kto mówi o wspomnieniach przepadają z neuronami pamięci
w czarno-białym filmie barwię szarości


number of comments: 16 | rating: 10 | detail

Emma B.

Emma B., 1 november 2011

sen w blokowisku

wyję z tęsknoty za domem
pełnym duchów pradziadków
za taboretem z kornikiem
sękatą wytartą podłogą

zasypiam z zapachem rumianku
między drzewami sadu
we śnie mam łąkę i malwy
pies przybiegł na powitanie

w ogrodzie porzeczki maliny
selery pietruszki marchewka
chwasty do wypielenia
kołysze się twarz słonecznika

chociaż wiecznie powtarzasz
że nigdy że się nie nadaję
co wieczór ożywiam nadzieję
ruszając do kraju marzeń


number of comments: 15 | rating: 9 | detail

Emma B.

Emma B., 6 march 2012

z ciepłej klatki

kartka z piękną  fotografią długo patrzę
jeszcze dłużej czytam
gdzie byłeś kto się śmiał
a kto nic

zlepiam twoją nieobecność z listów
krok za krokiem bezszelestny agent cień
mam być happy pozbawiona egoizmu
bo mam szczęście że razem że z nim

nie istnieję ale przecież nie umarłam
tło motylek łąka kwiatek
odchodzę
krawat musisz dobrać sobie sam

idę tam gdzie wolny pierwszy plan
trochę miejsca zostawię obok
zauważysz braki w dekoracji
zapraszam

masz inne tło motylka łąkę kwiatek
dodasz błękit z obłokiem dla odmiany
będą kartki maile telefony
nie

nie wierzę
jeszcze się nie zagoiłam
brak pointy w tamtym przedstawieniu
chcesz powtórzyć

tu bez próby się gra


number of comments: 15 | rating: 6 | detail

Emma B.

Emma B., 24 january 2012

myślałam może dzisiaj

są miłości które się nie narodziły
które przeszły obok niezauważone
pożądane zawsze pierwsze
które zaniemówieniem
łzą w oku
snem który nie nadszedł aż do rana
rezygnuję odchodzę nikt nie przyszedł
zaglądałam w tyle obcych twarzy
a ta jedna której list mam w ręce
ta jedna
            ta jedna
                        ta jedna
chyba tylko mi się wydawało


number of comments: 15 | rating: 10 | detail

Emma B.

Emma B., 25 november 2013

po co martwisz się wyborem

przecież Bóg nie jest przeciw
obdarzył nas aniołami
był pierwszy przed programem UE

anioły mają skrzydła zamiast płci
szaty hurys
beduinów na pustyni

nie wiem czego pragną

aniele stróżu
wyrozumiały dla marzeń

ciężarne anioły w wojciechowskim kościółku
uśmiechają się błogo



i o to wersja wycyzelowana w dyskusji merytorycznej - dzięki


number of comments: 15 | rating: 10 | detail

Emma B.

Emma B., 29 march 2013

w środku snu

oczy otwarte do wnętrza
klawiatura jarzy się pod palcami
rozbija noc zanim słowa
wtopią się w mrok niepamięci


o czym to miało być
o byciu
że nie należy być skromnym
zastygnąć w nic chceniu
dla siebie i od najbliższych


o czym to miało być
o życiu
że nie warto być beznadziejnie wiernym
to tak jakby cały czas chciało się rozmawiać
tylko z jedną osobą
nie zauważyło tylu innych

o czym to miało być
o miłości
że warto o niej mówić
jeszcze bardziej na nią czekać
i zawsze trzeba mieć nadzieję chociaż to tak
mało oryginalne


number of comments: 14 | rating: 6 | detail

Emma B.

Emma B., 25 january 2012

Pijar

na scenę wbiegł prelegent
wypiął pierś utkaną cytatami
nadymał się po kolejnych oklaskach
czerwony z zadowolenia
zapomniał dorzucić zdanie
od siebie
nikt nie zauważył plagiatu
aplauz
magia chwili psychologia tłumu
a może nikt niczego nie oczekiwal
przecież to tylko słowa
najważnejsze że teraz wiedzą
who is who
zagłosują pamięcią


number of comments: 14 | rating: 11 | detail

Emma B.

Emma B., 10 october 2011

Afryka bez cierpienia

bezkres po linię horyzontu
wydmy unoszą się obiecując zmianę
z każdym podejściem
rudy piasek przekreślony cieniem
nie zatrzymuje się w dłoni
agresywne kwiaty kaleczą nogi
pustynia
wymazuję z pamięci nitkę autostrady
udaję, że nie ma powrotu
że namiot rozbili beduini
butlę z gazem przysypało sirocco
miejsce jedynego drzewa dającego cień
podajemy sobie jak tradycję
na próżno czekam na kurtynę wieczoru
gwiazdy zaskakują nagłym pojawieniem
teraz rozumiem Camusa
tylko tutaj można czytać Obcego
rozmawiać z Małym Księciem
pod granatem nieba


number of comments: 14 | rating: 10 | detail

Emma B.

Emma B., 12 september 2011

próbowałam

nie mam kaczek kur nawet kota
hodowanie wprawia mnie w przerażenie
nie chcę doświadczać przemijania
już raz usypiałam psa
zatrzymałam pustą klatkę kanarka


number of comments: 14 | rating: 9 | detail

Emma B.

Emma B., 29 september 2011

prawie tak było

spotkania spotkania po latach
zszywanie czasu rozmowami
celebracja nierozpalonych ognisk
niewypitych egri bikaver
niewycałowanych namiętności
stłumionych nieśmiałością słów
niedopałki w puszce po konserwie
połówka z czerwoną kartką
giewonty sporty carmeny zachowane
w pamięci skołczałego języka
czarne oczy  w akordach gitary
przypadkowy dotyk rąk
nieśmiałe przytulanie
na zawsze


number of comments: 14 | rating: 2 | detail

Emma B.

Emma B., 11 february 2012

Starsze panie się przydają

pokochałam cię platonicznie
tak jak kochać umie starsza pani
podoba mi się twój lekki krok
i ta dziewczyna która z tobą

wiem poniekąd mnie adoptowałeś
czekam aż siądziesz  przy mnie na kawę
już zamówiłam twoją szarlotkę
do porcji zwierzeń okrutnie szczerych

przewijam taśmę czasu do tyłu
przez moment inną postać widziałam
słucham tak słucham po to tu jestem
odległa duchem obecna ciałem


number of comments: 14 | rating: 12 | detail

Emma B.

Emma B., 11 august 2013

ukryty przepis na czytanie

zdejmuję cebulowe łuski linijek
pod łuskami coraz bielsze liście
czytam wiersz pozbawiony wiersza
ten pierwszy mówił  że muszę pisać
ten natępny kłóci się o stylistykę
średni przeprasza że żyje
kolejny czeka na kuksańce starszego
jeszcze mniejszy jest taki młody
cieszy się narodzinami
nikt nie zdążył skonfrontować go z życiem
a na końcu
ziarnko tytułu
czasem tytuł wystarczy
do istnienia


number of comments: 13 | rating: 11 | detail

Emma B.

Emma B., 8 december 2011

Nihil novum sub Sole

Spotkały się nasze drogi
zachwyceni sobą
idziemy razem
droga do domu
droga do pracy

w planach nie było
zakrętu czasu
a za nim
wielkiego rozstaju
zatrzymał nas

spojrzeliśmy do tyłu
jeszcze raz na siebie
burzliwie było
zbyt mało przeszłości
nie starczyło teraźniejszości
na wyprawę w przyszłość

powyżej przepoczwarzony dół.

Rozstanie

Spotkały się nasze drogi
zachwyciliśmy się sobą
chcieliśmy dalej iść
razem
nie przewidzieliśmy
zakrętu czasu
a za nim
wielkiego rozstaju
zatrzymał nas
postaliśmy
pooglądali za siebie
popatrzyli na siebie
burzliwie było
nie starczyło przeszłości
nie starczyło teraźniejszości
na wyprawę w przyszłość


number of comments: 13 | rating: 9 | detail

Emma B.

Emma B., 22 june 2013

nieludzkie marzenia

chciałabym być psem
gdzie długie spacery
bieg bez smyczki po łąkach
psem ciekawym świata
przytulanki głaskanie
miejsce na czystym posłaniu
szybkim truchtem po ścieżkach w lesie
ktoś mnie szuka
przywołuje imieniem
najbardziej to zależy mi na imieniu


number of comments: 13 | rating: 9 | detail

Emma B.

Emma B., 26 october 2016

bez laurów

chciałabym napisać kryminał
uwielbiam Agatę Christi
i nie tylko ją

intryga opleciona szczegółami
detal przykuwa uwagę
czytelnik śledzi

obieram głowę wołu dla psa
zdobywam doświadczenie w
kuchennym prosektorium

nie udaje mi się zabijanie
kulawy kanarek ufnie
dziobie moje palce

zabieram się do romansu
dyskrecja kładzie się tamą
nie będę podglądać innych

pozostaje mały esej z codzienności
krótki wiersz niedozanudzenia
sporadyczny pamiętnik


number of comments: 13 | rating: 3 | detail

Emma B.

Emma B., 16 october 2014

jakim prawem dopominam się o demokrację

nie wiem kto jest kogo nie ma
drzwi bez świetlika
na oknach zasłony
zrywam opaskę z oczu

przegnać sen okrutny omamy
nie piłam nic nie wciągałam nie paliłam
nie widzę nikogo po lewej po prawej
czytasz wiersz na zadany temat

ja go zadałam
z tęsknoty za


number of comments: 12 | rating: 7 | detail

Emma B.

Emma B., 12 august 2013

talerz pełen wspomnień

ogród w doniczkach
młode pędy żółte jak na wiosnę
domowe ciepło łamie pory roku
potem będą zielone tutki
obok bazylia z tymiankiem
posiekany równo na deseczce
szczypior z masłem na pumperniklu
kawał życia rozsmarowany na kromce
na zawsze pachnie dzieciństwo
buzuje słój kiszonych buraków
barszcz z ziemniakami fasolka połówki jajka
bułczane kluski
nikt nie robi tak dobrych klusek
to rocznica nie książka kucharska
stół łączy
pamiętasz nasza pierwsza kolacja


number of comments: 12 | rating: 9 | detail

Emma B.

Emma B., 18 december 2013

niedługo posłucham Bacha

przysiadłam na pięciolinii ciekawa
zaburzyłam porządek
spłoszyłam tony i półtony


widzę dłoń uniesioną do góry
słyszę dotyk klawiszy
gdzie muzyka


przysiadłam na pięciolinii w drodze do
lepszych krajów
w drodze wiele może się zdarzyć


number of comments: 12 | rating: 9 | detail

Emma B.

Emma B., 15 february 2014

dramat w pół aktu

ona
cała pastelowa zwiewna uduchowiona
on
w skórze metalu i rękawicach
ona
niedostępna uciekająca czyta poezję
on
200 na motorze wyjeżdża do mongolii
ona
udaje że czyta poezję wzdycha
on
nie udaje że wyjeżdża do mongolii wyjeżdża
ona
żałuje że nie była bardziej zdecydowana
on
może mieć każdą nie traci czasu
ona
cała pastelowa zwiewna trochę mniej uduchowiona
wraca do czytania
poradników


number of comments: 12 | rating: 8 | detail

Emma B.

Emma B., 30 march 2014

sterylność miasta

stopy na równych kostkach bruku
szczelne puzle betonu nie przepuszczają roślin
twarde krawężniki kaleczą korzenie drzew
spychają w głąb wysuszonej ziemi

wczoraj przed oknami kwitły trawy
dzisiaj wiatr rozwiewa zeschłe siano
przechodnie zostawiają
za sobą zapach dezodorantów

dwunogie istoty w kolorowych kokonach
chcą zastąpić motyle
stukają gwoździe obcasów
niezamierzenie wabią w nocnej ciszy

koty bezradnie szukają otwartych okien piwnic
gołębie marzną przed kratkami strychów
zakaz wysypywania ziaren
zakaz biegania bez smyczy

pod żywopłotem schronił się szczur
obmyśla włamanie do zsypu na śmieci
czerwone mrówki wędrują po pionowej ścianie
plastikowe futryny szczelnie bronią zapasów

cała nadzieja w konserwatystach


number of comments: 12 | rating: 4 | detail

Emma B.

Emma B., 3 december 2011

personifikacja

zobaczyłam przez okno
wysoko na balkonie
powieszoną różę

wiał wiatr
herbaciana głowa
obijała się o balustradę

za co ją skazano
zbyt piękna


number of comments: 12 | rating: 7 | detail

Emma B.

Emma B., 6 april 2013

przemówi malowanie

słowo nie starcza nawet  muzyka
kolory - tysiące miliony miliardy
nigdy nie nazwiesz wszystkich odcieni błękitu
załamań cieni barwionych zielenią drzew
usta - powiem że są karminowe
dojrzewające czereśnie
w jakiej palecie odczytasz
przesuwam obraz do okna
podziwiam kunszt mistrza
sparaliżowana nie dotykam pędzla
nie wystarczy chcieć


number of comments: 12 | rating: 12 | detail

Emma B.

Emma B., 9 may 2014

nierealność

ile losów za tą mgłą poplątanych
przykrytych kołdrą snów
ile marzeń niezrealizowanych
w oknach zduszonych roletami
ile nocy bezsennych wytęsknionych
zalanych fontanną łez
ile ukrytych namiętności
przygniecionych dziedzictwem konwenansów
ile ile ile

uczeni dopasują algorytmy
statystyki odpowiedzą bezdusznie
ja nie chcę żadnej mądrości
opadnie mgła
wpuszczę słońce do domu
twe kroki usłyszę na powitanie

in spe


number of comments: 11 | rating: 5 | detail

Emma B.

Emma B., 5 june 2014

Zmierzch na ulicy Foscha

od Rudawy leniwie przybliża się mgła
otula delikatną kołdrą rozległe błonia
zmierzch opuszcza rolety z cekinami gwiazd
niedługo noc z pełnią księżyca
 
światełka rowerów krążą ruchami sinusoidy
miejskie strzygi z przekrwionymi oczami
wygrywają na szprychach szumy trzcin
skrzypią piastami pedałów
 
neony rozlewają poświatę nad stadionem
rosa na trawach nasycona pożyczonym blaskiem
zachodzące słońce - artysta plastyk
wycina w czerwieni czarne kontury drzew

z okien wylewają się strużki zapachów
suną z ogródków w orszaku dymu grilowane żeberka
zjawia się wiatr skropiony perfumami bzu
z rabatek porywa woń nieśmiałych konwalii

rolkarze jak ćmy kołują wśród jasnych latarni
samochody zamykają oczy reflektorów
poszarzałe zasypiają przy krawężnikach
zapach wypiekanego chleba przejmuje nocną zmianę


number of comments: 11 | rating: 7 | detail

Emma B.

Emma B., 28 february 2014

wirtual rządzi

budzę się jestem w dzisiaj
wiarygodnie się zarzekam
że inaczej
zacznę od początku

tamto zupełnie się nie liczy
do zapomnienia zlekceważenia itp
tak w ogóle się wymaże
ze wszystkiego się wymaże
twardy format

halo

kręgi się poprzesuwały
przecież wczoraj jeszcze z kasprowego
a przedwczoraj la plangne na lodowcu
przedprzedwczoraj -

szefowo

tak jak uzgodniono
malujemy w jasnych barwach
jedna ściana lekko przyciemniona

reset

jutro znowu będzie dzisiaj


number of comments: 11 | rating: 11 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: bez laurów, natrętne marzenia, gorzko, klimaty, przypisana ziemi, pętla, aforyzm z uczuciem, pytanie, państwo pozwolą, zobaczyć ducha Gombrowicza, bierność, jakim prawem dopominam się o demokrację, szemrane towarzystwo, perpetuum zmian, wsobnie, negocjacje, mijanego, Rocamadour, Francja d'autrefois, długa historia, stary temat, miejska fatamorgana, inni innych, ktokolwiek widział pocztówkę z góralem, Miserere wg Grangé, zew, każdemu jego, Zmierzch na ulicy Foscha, studenckie rozgrywki, milczące uczucie, nierealność, renesans astronomi, nie było nie będzie, w scenerii wschodu, sterylność miasta, fuszerka, miało być tak fajnie, karmimypsiaki.pl, inspirowane Beckettem, wystarczy niewiele, dołek, prawo do sentymentów, wirtual rządzi, zdążę z powtórką?, strzelanie równoważnikami, dramat w pół aktu, patrząc na Grottgera, filozofia, hołd, normalka, na końcu dnia, jedną kreską, zboczenie zawodowe - recenzja z serii, zagracona, Tamanraset, interpreter, trudna sztuka rozdawania, zwierzenia na pograniczu, prawie kolęda, niedługo posłucham Bacha, moje Betlejem, pięściami w mediasferę, lubię rozmowę, matka i córka, po co martwisz się wyborem, jesienny przystanek, uczę się kochać, zdolniacha, ogród na miarę parapetu, bukiety na codzień i od święta, sieroctwo drugiego stopnia, nihilizm, nie każdemu dom, recenzja z Pawia Królowej Masłowskiej, browar lubicz, talerz pełen wspomnień, ukryty przepis na czytanie, sterylne miasto, wiosenna personifikacja, upał 24h, z prądem współczesności, zmień plany, nieludzkie marzenia, w drugim programie, signum temporis w obiektywie, rgb lub cmyk, krótkowidz widzi gładkie twarze, umowa śmieciowa, równowaga, cyklicznie, ignoruj kolor skarpetek, życz mi wesołego, zamknę w liście pejzaż, nie będę cię wychowywać, szablony, z przytupem, przemówi malowanie, krakowskie limeryki, w środku snu, sprzeniewierzenie, tu i teraz, nieudany duet, wiesz czemu, koncert, wspólnota, odświętne życzenie, z ciepłej klatki, najcenniejsza, nowoczesny, scalenie, Pytanie retoryczne, mowa wprost, światopogląd, próbnie 2, Na kanwie algorytmu, Starsze panie się przydają, nick w kapeluszu, K czy M, a może inaczej, przystanek, filozofia z przypiecka, Pijar, myślałam może dzisiaj, muza był mężczyzną, inspirowane Chagalle'em, monolog, wirtualny narkotyk, Anioły od św. Anny, zmęczenie inwersją, dziś na smutno, poetycki finał, apel terapeutyczny, wspinaczka, namiętna rekurencja, dla świętego Józefa, rewitalizacja, Cito, Nihil novum sub Sole, czas na przyszłość, personifikacja, funkcja odwrotnej proporcjonalności, TV, listopad ze sztambucha, presja natchnienia, Taki jesteś dla mnie, Tryptyk, Nostalgia, głos w dyskusji, w każdym momencie, zaproszenie na kawę, analiza wiersza cd,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1