laura bran

laura bran, 1 may 2012

cuda jednak się zdarzają

chrystus chodził po wodzie

my w cieniu jabłoni
po trawie


number of comments: 19 | rating: 20 | detail

laura bran

laura bran, 1 may 2012

lekcja wychowania obywatelskiego

bądźmy solidarni!
w Warszawie skwar syczy jak stado węży
dziś ulicami pełźnie tłum
nienawistnych jad silniejszy

nie wychodzę z domu
chichocząc pod nosem, wspominam
jak w szkole na hasło strajk
zrywaliśmy się z nudnych lekcji



1 maja, 2012


number of comments: 16 | rating: 10 | detail

laura bran

laura bran, 28 april 2012

*** [na warcie]

na warcie magnolia
z płatkami białych chustek w dłoniach

przekwita



kwiecień, 2010


number of comments: 7 | rating: 11 | detail

laura bran

laura bran, 25 april 2012

wierszyk z lekka zażenowany

na portalu bla bla bla i pitu pitu
wśród dzisiejszego świeżego kwiecia
najładniej pachną skarpetki
pewnego starego zgreda ...


number of comments: 15 | rating: 14 | detail

laura bran

laura bran, 16 february 2012

W stosie różanych pączków

Marzy mi się taki tłusty czwartek
gdy na świecie jak w wielkiej cukierni
sprzedawać się będą pączki z wierszem
wiersze z różą - róże w wierszu

i zwinięte w rulon drukowane serwetki
wyrwane z kontekstu zaszeleszczą
że pysznie smakują w marcowym
śnieżnym cukrze złociste wypieki

goście wyłącznie w dobrym humorze
zajadać się będą słowem różanym
kwiatem w białym lukrze być może
że to święto nazbyt powierzchowne

pączkujące wiersze śmiało o niczym
czytane w ten jeden tydzień w roku
od czwartku do wtorku zniosą
nieznośnie słodki chrust i róże bez kolców

a w post znów poetom wyłącznie poważnie
prawie bez grzechu wypadnie
przechadzać się z teczkami pokutnych wierszy
ze śledziem na Grochowiaku.


number of comments: 18 | rating: 17 | detail

laura bran

laura bran, 14 february 2012

coś o stawaniu

czytam o miłości...
grzmoci trójka
i nie wiem czy litości
starczy by nie przeklianać

Rilke, w stawach i w kościach
ty przy mnie stój


number of comments: 10 | rating: 7 | detail

laura bran

laura bran, 6 february 2012

pamiątka

szarpiesz za sznurki
mocujesz z ciężarem

świadomość pakowania walizki przygniata
w środku już zamknięta lalka szmaciana


number of comments: 7 | rating: 13 | detail

laura bran

laura bran, 6 february 2012

z dymem

ostatni oddech
przeciąga się w futrynie

o mały włos
a nikt nie zajrzałby do kota


number of comments: 26 | rating: 11 | detail

laura bran

laura bran, 4 february 2012

a w Krakowie mróz

uśmiechem starszej pani owinięta witryna
- tego nie robi się Szymborskiej, proszę pana



(motyw z wiersza "business is business" barthkowskiego)


number of comments: 14 | rating: 13 | detail

laura bran

laura bran, 2 february 2012

zapis

ta zima jest jak kilka chwil
o kilka za dużo
zamkniętych na zawsze
drzwi i otwartych okien

maili
przez które wpadają mrożące
wiadomości o śmierci
Wisławy Szymborskiej

ciężko mówić
wszystko zostało powiedziane
spisane epitafium
- żartobliwe
na wypadek gdyby
ktoś chciał je napisać zbyt poważnie

zapoznany ze śmiercią kot
i my z kotem w pustym pokoju
na półce parę pozostawionych książek
pręży grzbiety
przy filiżankach rozsypana
czyjaś krucha niepewność

płynie rzeka "niby Nil jakiś"
czytamy Krzysztofa Gąsiorowskiego
z kartek
puszczanych w obieg jak statki na wodę
i zapisujemy
na najtrwalszym z nośników: pamięci


02.02.2012


number of comments: 20 | rating: 18 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1