Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 czerwca 2014

przed odejściem

                                              Jackowi K.
 
nie było mi dane śpiewać własnych słów
nie było mi pisane życie w reflektorach
wstając codziennie rano do pracy
spłodziłem czwórkę dzieci jednej kobiecie
 
żyłem jak on na przełomie wielkich zmian
czując to samo lecz inaczej
dławiąc swój ból utraconego dzieciństwa
szeptałem Bogu własne wiersze
 
i choć przeżyłem go już trochę
wciąż mi jest żal tych słów rzuconych w twarze
gdy się rodziła nowa myśl w starych zabarwieniach
gdzie wolność jest tylko domniemana
 
nie było mi dane wysłuchać go na żywo
nie było mi pisane spojrzeć w oczy zbolałe
lecz dane mi jest w tym domu nad jeziorem wysockim
wysłuchać ciszy chorego człowieka przed odejściem


2014-06-15


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 czerwca 2014

z perspektywy nieba

 
gdy z górki czas się już odmierza
i wszystko wokół nabiera rozpędu
dzieci odchodzą tworzyć własne przemyślenia
a ilość umarłych komórek wciąż się powiększa
póki co jestem na chodzie
czując bóle tu i ówdzie
wciąż pełen podziwu dla mojej miłości
podziwiam stwórczą siłę działania w człowieku
gdy z wiekiem powiększa się przestrzeń widzenia
spraw ważkich i utraconych bezpowrotnie godzin
gdy można było inaczej i lepiej podejmować decyzje
lecz nie w tym tkwi sens naszego istnienia
by żyć w ciągłym stresie błędów i niezrozumienia
lecz w tym jaka jest nasza nadzieja
by uwierzyć że z perspektywy nieba widać inaczej
a dobry Bóg w mądrości zawsze swoją nagina miłość
byśmy idąc do celu doszli do niego w pokorze
choć czasem poobijani i przygnieceni krzyżem
będziemy się cieszyć jak dzieci gdy czas stanie w miejscu
a wciąż się będzie odliczał lecz już inaczej 


2014-06-15


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 14 czerwca 2014

wszystko jest poezją

odkąd zapisałem pierwszy wiersz  
zrozumiałem że wszystko jest poezją
dzień co wstaje i się dłuży na starość
ludzi którzy odchodzą niespodziewanie
słowa potrzebne aby uwierzyć
wiara dana aby kochać wiernie
miłość obecna by zrozumieć Boga
Bóg czujny jak matka na wołanie dzieci
cierpienie uczące pokory
śmierć którą łączy dwa odległe światy  
cisza która początkiem jest poezji
 
odkąd piszę wiersze jestem przyjacielem ludzi


2014-06-14


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 7 czerwca 2014

w nieskończoność

życie płynne jak nurt rzeki zapomnienia
owalny nieboskłon obarczony winą
szept przelatujących ptaków
budzi demony przekleństw i pożogi
 
w tajemnicy nieprawości odarte lęki niszczą
przedsmak piekła wykrzywia proste
złowroga cisza w samotności ogarnia mrokiem
wybory znacząco określają drogi
 
w tym co w nas niedoskonałe i zamknięte
duch unosi się niespodziewanie nad lustrem wód
bezład i pustynne odłogi oczekujące tchnienia
w świetle nabierają znaczenia na lata całe 
 
w bezmyślności słów i bezradności uczuć
kolejny dzień oddziela od źródła wiary
miłość przestaje łączyć odmienności
życie płynie jak nurt rzeki w nieskończoność


 2014-06-07


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 maja 2014

życie z widokiem na Boga

 
banalnie proste a więc najtrudniejsze
jest życie z widokiem na Boga
ni mniej ni więcej ale dokładnie tak
aby podziwiać kolejny świt i zmierzch
w obliczu tylu zmienności
by zwyczajnie w świecie dobra i zła
widzieć sprawy zakryte   
słuchać ciszę widzieć w ciemności
kochać ponad miarę dekalogu


[1] 2014-05-04


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 maja 2014

znak

 
podziwiam rzeczy ukryte między nami
twój uśmiech figlarny i łzy oczywiste
narodziny dzieci i śmierć rodziców
to co jest tylko chwilą czasem zadanym
byśmy mogli wspólnie wyjść z połowiczności życia
i poczuć wolność od wszelkich następstw


2014-05-03


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 maja 2014

święta przestrzeń

 
ja wpisany w ciebie ty zapisana we mnie
oddychamy tym samym powietrzem w zbliżeniu
odczuwamy tętno bijących serc
czujemy nabrzmiałość mięśni i stóp
oczarowani jednością wierzymy sobie
otwarci na siebie zasypiamy złączeni
w tej przestrzeni gdzie dobry Bóg
nauczył ludzi kochać wiernie


2014-05-02


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 2 maja 2014

młoda i rześka

 
moje ciało nieuchronnie starzeje się
choć moja dusza wciąż młoda i rześka
jak tylko to jest możliwe wybudza mnie
zmusza do biegu w jednym konkretnym celu
bym tu i teraz był sobą dla niej
wbrew temu co świat ogłasza w zdziwieniu
miłość mocniejsza jest od zła wszelakiego
gdyż zło pochodzi od złego gdy sami tego chcemy
lecz istotnie pomimo tego że duch skory a ciało słabe
dane nam jest łamać własne przyzwyczajenia i słabości  
dla tych których kochamy za mało
dzięki Temu który w nas kocha prawdziwie
nawet jeśli ciało nieuchronnie starzeje się niestety
dusza wciąż młoda i rześka kochać nie przestaje
 


 2014-05-02


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 2 maja 2014

nim światło w nas zajaśnieje

 
nieświadomi pragnień ulegamy mrzonkom
zapracowani przestajemy oddychać wiarą
miłość oddzielona od źródła karleje    
czasem tylko nadzieja zostaje ostatnia
 
oszukujemy siebie oszukując innych
rozwarstwiamy istotę własnej osobowości 
wierząc logice zniekształconego obrazu Boga
oddalamy się od prawdy o nas samych 
 
przygnębieni obwiniamy innych
zniecierpliwieni brakiem postępu
przestajemy zasiadać o poranku i o zmierzchu
zapominamy słów oto jestem    
 
jesteśmy jak potrafimy być dla innych
lecz nim światło w nas zajaśnieje
ciemność jest w nas zapisana
byśmy świadomie dokonywali wyborów  
 


2014-05-02


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 maja 2014

gdy jest

 
moja modlitwa skromna jak moje wiersze
ufna jak lilie wodne i ptaki niebieskie
przygłucha na własne słabości
wierna jak anioł stróż na służbie
samotna jak krzyż na Giewoncie
gdy jest jest miarą mojej wiary
gdy nie ma jej ofiarą braku miłości   


2014-05-01


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 maja 2014

historia nas uczy

historia nas
nie uczy niczego
ślepi i głusi dajemy się mamić
by żyć w świętym spokoju
do czasu gdy będzie trzeba
odnowa budować stracone złudzenia
 
cóż głupota ma też sens teologiczny
uczy wiary w inne widzenie świata
 


2014-05-01


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 29 kwietnia 2014

w dostatku i niepamięci

 
ulicami mojego miasta chodzą
dawni ubecy którym ręce nie drżały w zadawanych razach 
byli dowódcy oddziałów specjalnych od mordowania
prawdziwi komuniści wyzwoliciele po trupach
generałowie i pułkownicy wierni czerwonej armii
codziennie oddychają wolnością
za którą nic i niczego nie oddali
oprócz łez cierpienia i samotności innych
w dostatku i niepamięci snują się samotni
ulicami mojego miasta 


2014-04-29


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 29 kwietnia 2014

inny

 
zapisany w urzędzie skarbowym
odnotowany za przekroczenie prędkości
wpisany do ksiąg chrzcielnych
jestem
w masie podobny do wielu
niczym się nie wyróżniam   
oprócz kilku słabostek
Bóg żona i poezja  
kocham Go i je na miarę możliwości
bez nich nie istnieję jako dusza  
choć ciało dość słabe powoli gasnące
w tej masie podobieństw jestem inny
i za tę inność Im jestem wdzięczny


2014-04-29


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 kwietnia 2014

choć było nam dane

                         
                                Janowi Pawłowi II
 
dobrze jest nie wiedzieć
jak się potoczy życie
w którą pójdziemy stronę
czego nie zrozumiemy
i gdzie nie zajdziemy
choć było nam dane
 
dobrze jest słuchać w ciszy
krótkich szeptów Boga
jak ustami aniołów
ustawia drogę przed nami
byśmy idąc w zaparte
upadli pod krzyżem
 
dobrze jest być w drodze
drogą dla innych 


2014-04-26


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 kwietnia 2014

nagle i niespodziewanie

 
mój Boże ileż wierszy powstało o miłości
która niezmiennie burzy warownie
otwiera granice niemożliwości
staje się przyczyną wszelkich zmian
 
a gdyby tak spalić je wszystkie w jednej chwili
i spojrzeć w gwiazdy odległych planet
gdzie praprzyczyną wszystkiego jest dobro
dane na tę właśnie chwilę oczarowania
 
mój Boże ileż pokoleń szukało równania
aby dotrzeć w prostym ułamku dwóch serc
do tego najprostszego rozwiązania
że jedność zależy od wzajemnej szczerości
 
nie ma nic tak wielkiego ani ważnego
od tego właśnie odkrycia na przekór światu
aby kochać i być kochanym trzeba wysiłku dwojga
w tym co przychodzi nagle i niespodziewanie   
 


2012-12-23


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 kwietnia 2014

rzeczy pierwsze

 
tyle naturalności w rzeczach pierwszych
gdy dwoje zapatrzonych w siebie
usta całuje namiętnie i dużo więcej
aby ziścił się czas dany na chwilę
 
a przecież nie wolność czyni wolnym
ani posiadanie nie czyni szczęśliwym
nawet sukces i sława nie spełnia człowieka
gdy sam ze sobą nie prowadzi dialogu
 
choć zmienia się otoczka świata
przybywa pomników ubywa mocarzy
jedno niezmienne od upadku aniołów w niebie
rzeczy pierwsze są i będą najpierwsze 


    2012-12-26


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 kwietnia 2014

trzecia krucjata

 
od zarania jej powstania
z założenia fałszywa
fałszywe głosiła poglądy
używając atrybutów prawdziwych
mamiła i mami dalej
głosząc teorię równości dla wszystkich
z tym że jedni mają wszystko
a inni ledwo na przeżycie
w jednym była i jest najlepsza
w okłamywaniu całych narodów
ta metoda skuteczna od zawsze
kolejne płodzi pokolenia
trzymając naród w głupocie
wyrusza na trzecią krucjatę


2014-04-25


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 kwietnia 2014

obeznani z kłamstwem

wychowałem się na Jarzębinie Czerwonej
i na Czterech Pancernych
lecz dość szybko uświadomiłem sobie
jak bardzo obeznani z kłamstwem
przesiąkamy fałszywym obrazem historii
gdy ta białe plamy cierpienia przeinacza  
istotę spraw rozmienia na drobne
chwile uwagi nie warte pamięci
 
gorzej dla nas gdy historia się może powtórzyć
a my zdani na siebie będziemy zadupiem europy
po którym z nową teorią przejdą tabuny ze wschodu
uczyć przyjaźni i wolności w potrzebie
gdy trafią się u nas idioci z prośbą o bratnią pomoc
 
nie wierzycie że tak może być ja tak
wychowany na przyjaźni wielkiego brata
czasami wolałbym tu nie mieszkać
między odrą zapomnienia a wisłą cudów
gdy krew moich przodków znaczyła granice
wielkiej przyjaźni i wolności czerwonej gwiazdy


 2014-04-25


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 25 kwietnia 2014

wbrew logice nieba

 
cierpienie zadane boli tak samo
niezależnie od miejsca i czasu
zło jest gdy zły pokona w nas miłość
omami strukturą kłamstwa i powabu
pozwoli narodzić się zwątpieniu w Opatrzność
 
świat był i jest pełen idiotów
którym się zdaje że są zbawcami historii
opętani budzą odwieczne konflikty
łudząc wszystkich wokół pozerstwem władzy
gdy krew rodzi krew śmierć śmierć
 
i nawet jeśli zieleń syci oczy bujnością natury
a poezja odkrywa rzeczy zapomniane
każdy poranek następny może być ostatnim
wbrew Bożym planom i logice nieba
gdy kolejny głupiec zechce własny tworzyć porządek
 
czasami wolność bywa przekleństwem


2014-04-25


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 kwietnia 2014

wybór

 
ja chodziłem do szkoły
i byłem za młody aby zrozumieć co zaszło
a ja byłam na weselu gdy zaczynał pontyfikat
wszyscy świetnie się bawiliśmy
choć bolały nas głowy
a ja czekałem na porodówce
aż urodzi się nasze pierwsze oczekiwane
wszystko poszło dobrze
ja wracając z pracy przeczytałem w gazecie
o wyborze i poszedłem zmęczony spać
bardzo byłem zdziwiony
do mnie zadzwonił przyjaciel zachwycony
wiadomością z radia
niestety już nie żyje i bardzo mi go brak
mój ojciec pracował w stoczni Lenina
i patrzył na świat okiem robotnika
niewiele mówił lecz rozumiał
moja mama mówiła że to będzie ważne dla nas
a była sprzątaczką w biurze
i miała nas na głowie
do mnie przyszedł sąsiad z lękiem w oczach
co teraz będzie gdy komuna zewrze szeregi
aby nas okiełznać zupełnie
 
kto by wtedy przewidział jak to się zmieni
oblicze tej ziemi


 2014-04-23


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 21 kwietnia 2014

kosmogonia

 
świat jest punktem
drobiną we wszechświecie
krótką chwilą wielu pokoleń
 
przeminie
jak wszystkie planety wielu układów
dlatego tak ważny jest
dla Tego który poza czasem i przestrzenią
umiłował dobro i poezję
 
i jedno i drugie pozwala istnieć
 
Bóg jest Panem pragnień i słów
których użycza w nadmiarze
aby światło odbite było nadal światłem
w tej ciemności kosmosu


2014-04-21


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 20 kwietnia 2014

w drugim

 
choć czasy nie te
i ludzie nie tacy
jakbyśmy chcieli
to miłość jest ta
jedyna na świecie
lecz dopiero po latach
kształtu nabiera
gdy się widzi w drugim
własne oblicze


 2013-11-14


liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 19 kwietnia 2014

co roku tak samo

rodzi się w stajni umiera na krzyżu
zmartwychwstaje w ukryciu
i tak bez końca w oczekiwaniu
aż nam się zdarzy pójść za Nim na całość
z wiarą dziecka w nadziei krzyża
przez miłość zmartwychwstania
by w drugim człowieku zobaczyć Boga
jak nam się przygląda z cierpliwością
by znowu w grudniu leżeć w żłobie
a w kwietniu światu ogłosić zwycięstwo


2014-04-19


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 kwietnia 2014

On wie

 
 
Pan Bóg wie lepiej jak się to robi
żeby rana od dzisiaj już nie bolała
droga stroma pod górę była najlepsza
odpowiednia do wieku i doświadczenia 
a miłość w drodze była wciąż wierna
 
On wie jak się to robi
żeby iść do tyłu i stale do przodu 
a czasem odwrotnie
jak On to robi nie wiem
że najmniejsze i głupie dla świata
staje się domem gdzie trzeba zagościć


05.04.07


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 kwietnia 2014

obnażone słowo

 
 
przyszliśmy tylko popatrzeć
tuż przed godziną odejścia
jak obnażone słowo
staję się miarą milczenia
 
wielkość człowieka jest tajemnicą
odwiecznym pytaniem o sens
tego co boli i co nas odmienia
z czym przychodzi tajemnica wcielenia
 
przyszliśmy tylko popatrzeć z boku
tak aby nie zrozumieć do końca
i nie mieć wyrzutów sumienia
że można było inaczej
 
przyszliśmy tylko popatrzeć...


29.03.07


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 kwietnia 2014

spotkanie z matką

gdzieś na uboczu
w cieniu historii
w niej się dopełnia
prawda największa
której się uczy
do której dorasta
z każdą boleścią
z każdym upadkiem 
słowo jest wieczne
choć czasem samotne


15.03.07


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 kwietnia 2014

pierwszy upadek

 
 
nie było w chwili upadku
rozczarowania
nie było żalu ani nawet tęsknoty
tylko samotność
przygniecionego drzewa
które nie mogło pojąć
dlaczego


13.03.07


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 kwietnia 2014

z wiekiem

wobec innych z wiekiem pokorniejemy na chwilę
patrząc z lękiem ograbieni ze złudzeń wznosimy warownie
samotni i pozbawieni możliwości palimy mosty
przegrani zdejmujemy maski tylko przed lustrem
na chwilę czując za sobą upływ gonimy w piętkę
niezdolni do niczego uczymy się miłości z internetu
tej ciasnej przynależności do szerokich poglądów
będąc do cudzych oczekiwań niezdolni  



* z cyklu inwersy 


inwers (wiersz w wierszu) tu trzy poziomy      

2014-04-16


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 13 kwietnia 2014

ukryte czytając raz jeszcze

gdy się dowiem ile zdołam pojąć jutro
gdy pokocham jak jestem kochany w przyszłości
jest szansa iż stworzę wykreowany świat marzeń
nie będąc słowem jestem niepełny
sam stworzony na obraz nieznany
nie według zasady miłości lecz życia
widocznym w całym wszechświecie pojęcia
jeszcze niepoddany krzyżowi zupełnie
powoli próbuję zrozumieć siebie sam
inaczej niż z perspektywy dawcy odległego 
z zaprzeczenia który wie najlepiej lecz nie rozumie
kiedy i co jest potrzebne nam tu i teraz
aby przejść przez krótkie życie czytając raz jeszcze


2014-04-13


liczba komentarzy: 4 | punkty: 4 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 12 kwietnia 2014

o dupa jasiu jacy jesteśmy święci /poprawiony/

przychodzimy własne powierzać sprawy
wciąż pazerni na Bożą Opatrzność
zadowoleni z siebie na półmetku biegu
słuchamy wybiórczo
kochamy za mało
dekalog znając na pamięć

jesteśmy prawi jak cholera
tylko jeszcze brakuje nam zdjęcia z papieżem


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 kwietnia 2014

bez końca

 
 
w przestrzeni słów i ukrytych znaczeń
z bagażem wspomnień i marzeń
sam na sam z nadmiarem wyobrażeń
nie w pełni świadomy możliwości
jestem
odbiciem światła w oknach pamięci
tych co dzień im upływa za dniem
w oddaleniu od istoty zależności  
od Tego Który Jest początkiem bez końca
 
jestem jak wiersz ograniczony
rozumiem tyle aby być zrozumianym
kocham aby być kochanym
żyję aby pisać bez końca 


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 kwietnia 2014

w lustrze

 
ileż to trzeba było lat
ileż wierszy zapisać w ukryciu
aby dziś spojrzeć na siebie
zwyczajnie
bez złudy i krętactwa
wyznając ułomność człowieka
który podobny do Boga
może zostać świętym
w słabościach i upadkach   
w próżności i gniewie
pełen podziwu dla Jego mądrości
pełen pokory upadam pod krzyżem
czując zapach krwi i potu
mam poczucie własnej godności
gdy patrzę na siebie
z tym Jego przedziwnym zachwytem
dla człowieka który wychodzi z siebie
aby pójść do ludzi z pokorą dziecka


2014-04-05


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 6 kwietnia 2014

pustka

 
ma tyle że nic mu nie potrzeba
posiadł wszystkie królestwa
udowodnił historii że może wiele
istnień zamienić w cienie
jednym rozkazem
 
sam ze sobą nie rozmawia
inaczej musiałby słuchać
a przecież tyran podobny do tyrana
w ułudzie władzy
zawsze kończy tak samo
 
niezmienna jest ludzka natura
sama z siebie rodzi pustkę
w sobie i po sobie
lecz piekło pełne jest tych
co na ich usługach żyją w dostatku  


2014-04-06


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 5 kwietnia 2014

cokolwiek to znaczy

 
cokolwiek to znaczy
jestem
chwilami poetą
czasami obrazem w jpg-ach
myślą dosadną
słowem prostym jak nadzieja
wiarą której złamać nie można
miłością ciągle w drodze
poezją w sztuce kochania
sobą nie zawsze we własnej skórze
w tobie której
jestem
cokolwiek to znaczy

 2014-04-05


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 5 kwietnia 2014

a tak niewiele trzeba

 
podglądamy siebie
jawnie z ukrycia
niezdolni do miłości
spragnieni kochania
zniewoleni sobą
wpatrzeni w przeszłość
stoimy w miejscu
czytając te same wiersze
przez lata
uwikłani w rzeczywistość pępka
podglądamy wszechświat
szukając Boga własnych wyobrażeń
 
a tak niewiele trzeba
aby stanąć twarzą w twarz


2014-04-05


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 2 kwietnia 2014

przez pryzmat wiary

 
 
powoli
świadomi upływu
starzejemy się wspólnie
choć niedobrze nam z tym
patrzymy na siebie
przez pryzmat wiary
że to co chwilowe
ma w sobie poezję wieczności
gdy się ją czyta po latach
widzi się więcej


2014-03-29


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 30 marca 2014

piszę życie

 
wpatrzony w mądrość odwieczną
idę i wracam
 
jestem wciąż
jak wiersz niedokończony
 
czytam siebie przez lata
czując oddech natchnienia
 
wiem czego mi brak
lecz nic to nie zmienia
 
piszę życie słowem
i wiarą w dobroć świętą i doskonałą
 
jakbym był w niebie
choć wciąż tylko wierszem

2014-03-30


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 30 marca 2014

w przyczynowości wyborów

 
w przyczynowości wyborów
skutki bywają przeróżne
zależne od wielu czynników   
posiadają w strukturze istoty
nieskazitelny błysk mądrości
ciąg przemyślanych podpowiedzi
 
dla nas wszystko jest teraz
krótkotrwale biegnące chwile
stawiają przed nami ludzi
wielkie i małe zadania do rozwiązania
z wieloma niewiadomymi
z jednym pragnieniem u wszystkich   


2014-03-30


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 30 marca 2014

a nam się udało

 
udało się nam
być dla siebie kochaniem
wiarą że jest to możliwe
nie własną wolą
a długą modlitwą
o wspólne zbawienie
i poezją co w sobie dojrzewa
aby w miłości wypełnić
czego wypowiedzieć nie zdoła


2014-03-29


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 29 marca 2014

odbicie Boga

w wynajętym ciele
wśród szarych komórek
moja dusza dojrzewa
do własnego ja
które niepodobne do nikogo
upodobnia się do siebie
na tyle ile jest to możliwe
przez pryzmat historii
i dorastającej miłości
staje się odbiciem Boga


2014-03-29


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 29 marca 2014

na rozdrożu

okrucieństwo już nas nie dziwi
tyle wokół agresji i scen bestialstwa
że kolejny trup już nas nie przeraża
a nawet niektórych podnieca
zło jak miłość zawsze chce więcej
obie nie znają granicy
tylko człowiek w tym wszystkim strapiony
zawsze pomiędzy
na rozdrożu odwiecznych wyborów


25.05.08


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 29 marca 2014

tak normalnie

 
dzień jak co dzień
twarze te same te same wspomnienia
podzielone na sześć osobnych doświadczeń
nocne marzenia wzlatują do nieba
świtanie podobne do wielu minionych
nic ciekawego co mogłoby świat zadziwić
oślepić blaskiem fleszy
a jednak coś nieuchwytnego
coś co nie zawsze się zdarza
staje się
narasta w nas
przyczajona rzeczywistość
pomiędzy tobą a mną
powoli namiętnie
rozbiera nasze marzenia
takie niewielkie oczekiwania
jestem dla ciebie nadzieją   
możliwością tego co w nas istnieje
tak zwyczajnie jak to jest pomiędzy kochankami
gdy wspólnie dwadzieścia lat patrzą przed siebie
wierząc że kochać trzeba normalnie
więcej niż na ślubnym kobiercu  


 27.05.08


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 27 marca 2014

namiętnie

 
 
dzisiaj jest nieco niemrawa
tak sobie siedzi tutaj cichutko
zapięta na sześć węzłów niemocy
milczy zawzięcie gdy szukam natchnienia
lecz namiętnie szuka okazji
aby stanąć ponętnie w całej krasie
wznieść się nad poziom mego pragnienia
ma w sobie tyle piękna że się nie oprę jej wdziękom
 
no choć ty wariatko
pokaż co skrywasz w sobie
może wreszcie poezję taką stworzę
że wszystkim wargi opadną do samej ziemi


27.05.08


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 marca 2014

z mojego okna świat widać inaczej

 
niebo jest zawsze otwarte na małe uczynki
żona z mężem są dla siebie stworzeni
i sztuką jest dla nich siebie odnaleźć
Bóg jest przyjacielem człowieka
tylko z góry widzi inaczej i więcej
czasem też więcej wymaga ale wtedy łaskawy
zmienia myślenie i sił dodaje
a w człowieku rodzi się człowiek dla miłości
 
z mojego okna poezji widać inaczej
 
ja zawsze gotowy by kochać bez zobowiązań
ty otwarta na piękno mojego zachwytu
my ociosani ciągłym brakiem wszystkiego
z wiarą pod rękę i nadzieją we włosach
czytamy te same wiersze
żyjemy po skosie nieba
gdzie słońce świeci lecz nie oślepia
mamy dla siebie szacunek wzajemny


04.06.08


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 marca 2014

choć miało być inaczej

od zarania człowiek ma wypisany na twarzy ból
albo cierpi albo zadaje cierpienie
uśmierca albo jest zabijany
podłość jest wciśnięta w naturę ludzkich emocji
wraz z odrzuceniem Bożej logiki
że Jest naszym przyjacielem z odmiennym spojrzeniem
na to co się w nas dzieje i przez nas tworzy
na to co się nam należy lub co nie jest nasze
i nie zmieniło tego nawet chrześcijaństwo
choć miało być inaczej
gdzie miłość sprawczyni wszystkiego
miała odmieniać serca a nie budować bazyliki
a w każdym z nas się ukrywa nienawiść
i w każdym z nas jest świętość największa
jest człowiek pełnią gdy Jest nadzieją   
że można kochać do końca do krzyża
gdy cierpienie jest początkiem zbawienia


08.06.08


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 24 marca 2014

i zostaje milczenie

 
jeszcze jeden dzień
noc w spokoju
wiersz zapisany
i ból nieoczekiwany
 
niczego nie mamy na własność
nawet śmierć samotnie skondensowana
nie należy do nas
 
jeszcze jedno życie
w napotkanym człowieku
 
jeszcze jedno słowo i zostaje milczenie


2014-03-24


liczba komentarzy: 3 | punkty: 7 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 22 marca 2014

tchnieniem mądrości

 
zakładając że Bóg stworzył wszechświat
jednym tchnieniem mądrości
aby tchnąć życie w stworzone istoty
był wstanie przewidzieć co z tego zostanie
w nienaruszonym stanie
i chociażby dlatego że jest Nieomylny
jest wciąż obecny lecz nierychliwy
pozwala słońcu budzić rano i dobrych i złych
i jednym i drugim błogosławi szczerze
bo taka w Nim miłość niezaprzeczalna    
ograniczona rozmiarem wszechświata
pozwala wierzyć że w tym układzie współrzędnych
On jeden jest wstanie przewidzieć kłopoty
gdy sami na siebie kręcimy bicze wedle zasady
co nam miłe innym wara od tego  
i chociażby dlatego że jest Mu z nami po drodze  
ta droga tak samo długa nie dla wszystkich jednaka
uczy świat patrzeć za siebie aby omijać błędy
lecz z tym właśnie największy ma problem  
żeśmy głusi i ślepi na mądrość odwieczną
nie zawsze zakładamy że to On stworzył wszechświat


2014-03-22


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 22 marca 2014

po drodze

po drodze
gdzie dobro jest dane aby zmieniało
a miłość uczy kochać jak kocha Bóg
bez egzaltacji nadmiernych oczekiwań
z tym co boli i co jeszcze nieznane
tworzy się w nas przestrzeń spotkania
z drugim człowiekiem
miłość prawdziwa jest wychodzeniem
nawet jeśli nic jeszcze nie widać
takim odruchem służenia innym
kocha Boga kto innych dostrzega
po drodze


26.06.08


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 22 marca 2014

tu gdzie się wieczność zaczyna

 
poezja jest tylko kamieniem
nagim wcieleniem grzechu
którego pojąć nie można inaczej
jak pójść na golgotę życia
i sam na sam z własnym niepokojem
wyjść z kręgu czterolistnej koniczyny
i spotkać człowieka tak samo oszukanego
wizją szczęścia łatwego do wzięcia
inaczej się nie da zrozumieć wieczności
tu gdzie się ona właśnie dla nas zaczyna
w drugim człowieku


30.06.08


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 22 marca 2014

lecz miłość jest większa

 
a wiersze tego roku są tobą
która jesteś we mnie
wtajemniczona w moje zagubienie
obeznana z trudem zapisywania słów
 
On ty i poezja ucieleśniona
realna napięta w mokrej koszuli
z tym co się normalnie przed światem ukrywa
stajesz się poezją z życia
miarą mojej świętości


 05.07.08


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 22 marca 2014

poezja skał

 
lubię podglądać górskie potoki
zieleń wtopioną w skalne półki
smreki uwięzione w niebie
i ludzi którym życia nie starczy
aby zrozumieć miłość Boga


 05.07.08


liczba komentarzy: 8 | punkty: 4 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 19 marca 2014

konflikt

 
podglądam was
codziennie
zapisując obraz przeinaczeń
próbuję zrozumieć zależność
tych ca maja rację lecz nie dają nadziei
z tymi którzy pełni nadziei nie mają racji
 
nienawiść jest pokłosiem przemilczenia
rodzi konflikt interesów
rzadko bywa rozwiązywalny bez ofiar
przeważnie niesie skutki dla najsłabszych
 
i choć wszystko to wiemy
unikamy refleksji
czytając jak inni podglądają nas
codziennie


2014-03-19


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 19 marca 2014

wokół słów i obietnic

mnożymy słowa
obietnice
nawet wiesze
jakbyśmy świat chcieli naprawić
 
najgorzej z naprawą
własnych wizji i przemyśleń
 
bez nich świat też będzie się kręcił
wokół innych słów i obietnic
 
nawet wiersze zapisze ktoś inny
gdy w nas wygaśnie iskra miłości


2014-03-19


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 17 marca 2014

historia jak koło

toczy się sama przy naszym udziale
wbrew logice i zasadom mądrości
zgodnie z brakiem sprawiedliwości i prawa
rzadko przystopowana w zapale niszczenia
często lubi powtarzać te same nawyki
 
w poczuci władzy i bezkarności
walcem cierpienia wyrównuje poziomy  
w jednym niezrównana
zawsze tak samo obala trony i władców
niestety czasem kosztem wielu istnień
 
staje się cieniem naszych urojeń
spraw zaniedbanych odłożonych na potem  
gdy nie jest się wstanie być już aniołem pokoju
 
i taka w niej jest zachłanność wieczna
by szukać dobra pośród małych i wielkich
trwać tak długo będzie aż się wypełni ta chwila jedna
gdy człowiek dla człowieka będzie darem z siebie


 2014-03-17


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 17 marca 2014

Obok

obok ludzi miejsca i czasu
nie opodal bólu narodzin i śmierci
tuż przy błędach własnych i cudzych
obok słów rzuconych niedbale
w rozpaczy i gniewie
blisko oznak czułości i delikatności
w mowie i spojrzeniu
w pobliżu wiary w to samo lecz inaczej
przy tym co jest dane na chwilę
jesteśmy tylko przechodniami
lecz nic nie jest dziełem przypadku   


2014-03-17


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 marca 2014

w nieznane

„Abram udał się w drogę, jak mu Pan rozkazał” (Rdz 12,4a)


 
wewnętrznie rozdarty pokryty siwizną i zmarszczkami
na głos cichy jak wieczorna cisza przed snem
stary Abram wyruszył w drogę w nieznane
kapryśny jak dziecko jak dziecko ufny
poszedł przed siebie wypełnić wolę Pana
 
choć wszyscy to znamy i znamy zakończenie
gdy jego potomkowie ukrzyżowali swego Pana
świat się wcale nie zmienił jak Bóg jest niezmienny
słychać wciąż to samo wołanie przed sennym uwikłaniem
o wyjściu z ciasnych ram zadowolenia   
 
kto zechce usłyszy i pójdzie w nieznane
tworzyć własną historię wpisaną w losy świata
i nic odkrywczego nie zdołam zapisać
skoro istnienie świata we wszechświecie jest chwilą
małym kamykiem który stał się kamieniem węgielnym  




2014-03-16


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 marca 2014

iloczyny

 
mnożymy lęki i obawy
tworząc frustracje i rozgoryczenie
pomnażamy błędy i drobne kłamstewka
rozbudowując podłoże niepokoju
rozmnażamy niepewność i żal
wznosząc mur odciętej warowni
 
ile razy patrzyliśmy sobie w oczy
czując w ciepłym oddechu zapach wiosny
jak długo byliśmy dla siebie powietrzem
bez którego nie można przeżyć dnia
jak często w długim pocałunku milczenia
byliśmy tylko dla siebie nawzajem
 
iloczyn wielu chwil tworzy nasze relacje


 2014-03-16


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 marca 2014

nauczycielka mądrości

cóż są warte ludzkie obietnice
gówno są warte
żeby to zrozumieć trzeba lat
i wiary w Boga
 
inaczej tylko pożoga i krew
zostaje po zobowiązaniach
nikt nie chciał umierać za Gdańsk
teraz też nie będzie inaczej
 
historia ta jedyna nauczycielka mądrości
niestety wobec głupców bywa okrutna
rzadko się myli choć kiepsko uczona
sama garbuje tępych uczniów
 
taka z niej pani można i władna
sterować okrętem przemian i rewolucji
lecz gdy za słowem staje człowiek
warto je dobrze przeczytać ze zrozumieniem       

 2014-03-15


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 marca 2014

stworzeni do miłości

stworzeni do miłości
zapominamy
jak bardzo jesteśmy od niej zależni
gdy jej brak tworzy nienawiść
a jej nadmiar rodzi pychę
jeśli nie służy innym
 
stworzeni aby kochać innych
kochamy siebie
własny tworząc wymiar
praw i sprawiedliwości
wedle tego samego wzorca
aby zaspokoić swoje oczekiwania
 
powołani do miłości
sami z siebie do niej niezdolni
łudzimy innych że są nam bliscy
wierząc w rozum i rozsądek
rozdrapujemy cudze rany
budząc niepokój podziałów
 
powołani aby kochać
niekiedy stajemy na wysokości oczekiwań
dość pewnie bijąc się w piersi
rzadko wyznajemy własne winy
wobec tego co nam dane
abyśmy mogli kochać nawet niekochani  


2014-03-15


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 marca 2014

nostalgia rachunku sumienia

 
gdy za oknem ściana deszczu
zmywa grzechy świata
rodzi się we mnie wiersz o samotności
gdy wszystko przeszkadza i boli
uwiera brakiem Obecności
 
życie jest miłością i jej zaprzeczeniem
gdzie widać zbolałe przeżycia  
kształtuje nas drastyczność doświadczeń
a niewielu pamięta o przebaczeniu
człowiek wielki w możliwościach
w drobnych zaułkach trwoni sens istnienia
 
gdy pada przychodzi nostalgia rachunku sumienia


2009-06-13


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 9 marca 2014

zwiastowanie

pewnej niedzieli
gdy zabrakło chleba na naszym stole
a jest on wypieczony z ziarna
które trzeba zebrać a przedtem zasiać czuwać jak rośnie
wypatrywać aniołów od dobrego plonu
wierzyć w bogactwo udanych kłosów
czekać aż ptaki niebieskie wyśpiewają porę zbioru
taki jest czas chleba powszedniego
którego zabrakło na naszym stole
gdy przyszedł anioł stróż od wszystkiego
z kolejnym darem naszych uniesień
nakarmił nas zwiastowaniem trzymając w dłoni 
kawałek chleba którym się z nami podzielił
pewnej niedzieli 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 marca 2014

tworzenie

miłości trzeba uczyć
a potem zarządzania
myśl płodna niczym 
jeśli nie służy
wartość dzieła
nie w tym jak się sprzedaje
a jak przemienia
wyostrza współczucie
uczy wrażliwości


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 marca 2014

dopełnienie aktu stworzenia

 
zapomnieliśmy że miłość wymaga
wyzwala z niemocy milczenia
pozwala dźwigać brzemiona
przynosi łagodność i opanowanie
wierność jest jej potrzebą
pełna łaski nadaje nowe znaczenie
przemienia serca i wlewa nadzieję
uczy sztuki kochania ponad miarę
a dobroć jest jej poręką
staje się dopełnieniem aktu stworzenia
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 marca 2014

pogubieni

zostawieni sobie
jeszcze bez wiedzy i poznania
wyrwani z niewoli słów i nakazów
słabi w nadziei nieobecni w wierze
rozbici gorzkim chlebem prawdy
pogubili się
rozeszli
każdy w swoją stronę 
tworzyć wspólnotę ciągłych podziałów
budować granicę przynależności
tworzyć strukturę władzy i programów
pewni swego z niepewnym przeznaczeniem
podpisują ciągłe koalicje
w stumilowym lesie
na obrzeżach zdrowego rozsądku
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 8 marca 2014

tak realny jak rzeczywisty

tak realny jak rzeczywisty
pełen odniesień do przeszłości
spokojny i wolny od pośpiechu
z wplecionym napięciem scen
był ten mój sen zadziwiająco żywy
jakbym tam był prawdziwy
a tu we śnie nierzeczywisty
wymyślony krótką formą literacką
na potrzeby wykazania błędnego myślenia
że sny są odbiciem skrywanych uczuć      
a przecież te chwile wyrwane jawie
stają się cieniem tajemnicy wcielenia
gdy aniołowie przebrani za ludzi
zdają się mówić czego słyszeć nie chcemy
odgrywają na scenie nierealność naszego pojęcia
wychodzą nam naprzeciw
z nieubłaganym upływem rzeczywistości
tak realnej aż po ból i upadek człowieka
widziany oczyma aktywnego Obserwatora
że trudno nam pojąć czy jawa to czy sen
tak realny jak rzeczywisty


2014-03-08


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 7 marca 2014

bezmiar cierpienia

 
kłamstwo odbite w lustrze
nadal jest zaprzeczeniem dobra
niezależnie jak prawdopodobne
nadal mami podjudza
wysyła armie przeciwko prawdzie
której zabić nie można  
 
kończy się zawsze bezmiarem cierpienia


2014-03-07


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 7 marca 2014

negacja

 
nie ma moich dzieci
nie ma mnie
ani przodków  
historia nigdy nie zaczęła się dziać
a wszechświat nie zaistniał
nie ma nic
tylko słowo będzie na początku
 
negacja musi mieć swoją granicę  


 2014-03-07


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 6 marca 2014

bez kropki na końcu zdania

 
wszystko się zmienia
odchodzą bliscy
znikają marzenia
kołowrót rzeki miele wody
nam przybywa lat
ubywa zdrowia
 
a czas jedyny piewca upływu
staje się nauczycielem pokory
niezmiennie przybliża nas
do końca wiersza
bez kropki na końcu zdania 

 2014-03-06


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 5 marca 2014

niezmienność

dopóki drzewo jest drzewem
a kamień ma postać kamienia
nie uda się kłamcom niemocy
odebrać słowom precyzję znaczenia
 
dobro jest gdy czytamy wiersze
bez nich umiera w nas wiara
że są sprawy między ludźmi
które Bóg może tylko rozeznać


2014-03-05


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 marca 2014

w zanadrzu

gdy nic mnie dopada
uderza w tył głowy
niezrozumiałym aktem agresji
wobec prawdy kim jestem
w czym się nie wykazałem
a co w sobie ukrywam
czego nie wiecie
to właśnie wtedy wyciągam z ukrycia
moją miłość najprostszą jak wiersze
zapisane we mnie przez lata wierności
i to mi wystarczy aby przeżyć
kolejny dzień pełen atrakcji
 


2014-03-04


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 4 marca 2014

wobec każdego słowa

 
wiersze powstają
nagle
w bólu niezrozumienia
w drodze do Niego
wśród plejad słów bez znaczenia
pośrodku dziury ozonowej
tuż obok cieni zawiłych relacji
skreślonych złudzeń w rachunku sumienia
dla niej i dla was
tak długo jak to możliwe
aby zrozumieć siebie  
zobaczyć wymiar miłości i nienawiści
oddzielić plewy od wiary w dobro
wejść na wyższy poziom pokory
wobec każdego słowa
 
najlepsze zachłannie czytane żyją w pamięci


 2014-03-04


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 marca 2014

z niczego

 
drzewo owocuje gdy jest
inaczej nie ma niczego
 
odrobina miłości wystarczy
aby z niczego stworzyć wszechświat
 
jestem przy tobie jak drzewo
osadzone we wszechświecie


2014-03-03


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 3 marca 2014

w imię wolności

 
z założenia człowiek jest wolny
obdarzony wolnością wszelkich wyborów
wyposażony w rozeznawanie między dobrem a złem
zawsze sam staje z możliwościami na rozdrożach  
 
tak było i zawsze będzie dopóki czas nie stanie w miejscu
mamy tyle aby osiągnąć wiele dla dobra innych
lecz zanim kur zapieje po raz trzeci
kolejne staną krzyże na obrzeżach wolności w imię wolności 


2014-03-02


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 2 marca 2014

wyrok

jednym słowem wyrok wydany
bez zbędnych formalności
w obiektywach racji nadrzędnych
świat staje po raz kolejny
w obliczu strategii politycznych nawiasów
za którymi kropka na końcu zdania
oznacza śmierć wielu ludzi
 
najgorsze są demokracje jednogłośne
po nich zostaje krew i ubóstwo
i trochę wierszy zapomnianych
w których racja przegrywa z pożądaniem  
 


2014-03-02


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 2 marca 2014

nic co bzdurne nie jest nam obce

i nawet jeśli wiemy że mamy rację
że to co jest
jest obrazem fałszywych założeń
wbrew logice odwiecznej mądrości
przyjmujemy półprawdy zgodnie z demokracją
że większość ma zawsze rację
nawet jeśli mądrości niewiele
 
i nic co bzdurne nie jest nam obce
wykreowane w korporacjach władzy
tak abyśmy przyjęli za swoje  
to niezbyt logiczne myślenie
patrząc jak skutek goni następną przyczynę


2014-03-02


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 marca 2014

kołem się toczy

kołem się toczy ludzka głupota
niezmiennie od wieków
pozwala godność deptać kosztem innych
zabijać wolność wolnością politycznych posunięć
tylko dla jednego celu dla władzy małych ludzi
których świat doprowadził do miejsca i czasu
aby mogli dać upust własnej ograniczoności  
 
niestety dzisiaj milczenie lub słowne zaczepki
mają większe skutki niż dawniej
mogą więcej upuścić krwi wielu narodów
nikt nie chce ginąć za kawałek półwyspu
lecz jedno pytanie nasuwa się samo
gdzie skończy się pożądliwość władzy
gdy niemy świat potrzebuje milionów ton gazu  
 


2014-03-01


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 1 marca 2014

tajemnica prawdy

 
 
jest prawda tajemnicą
płaskowyżem podglądania świata i ludzi
stanem wiary w nieuchwytne chwile
gdy po latach odkrywamy utracone
zaprzepaszczone szanse
 
jest czasem który mija powoli
niezmiennie zapadając w nas przestrogą
wierszem który pisany przez lata 
czyta się jednym haustem
wyrokiem za własną głupotę
 
staje się domem gdzie ziszczą się pragnienia
osadzone w drugim człowieku
aby chwile już przeszłe nie bolały
a stały się drogą szukania dobra
jedynej tajemnicy prawdy


 2014-03-01


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 26 lutego 2014

rozdrażnienie

 
dzisiaj nic do mnie nie mów
nie pytaj co słychać gdy nie słychać w ogóle
nie używaj przecinka co oddziela dwie myśli
nie używaj wielkich liter dla podkreślenia
wyjdź z prostych zdań ułożonych nadrzędnie
opuść wszystkie równoważniki czynności
przestań używać liczebników trudności
nie odmieniaj przez przypadki żadnych wydarzeń
bądź kropką na moim rozdrażnieniu


liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 lutego 2014

jeszcze raz o głupocie

 
a głupotą jest wszystko co rani innych
usprawiedliwia własne słabości
rozgrzesza przekręty przyjaciół 
uczy zabijać miłość do człowieka
 
nigdy nie będzie wybaczona
jeśli sprzeciwi się mądrości krzyża


2014-02-23


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 lutego 2014

nieuchronność

 
i wciąż i wciąż można powtarzać
śmierć zadana innym niczego nie zmieni
jedynie otworzy piekło podziałów
usprawiedliwi własne wcześniejsze błędy
uchyli rąbek tajemnicy fałszywych poglądów
 
nieuchronność kary jest błogosławieństwem
dla całych narodów i jednostek pokoleń
którym się wydawało że wieczność jest w nich
a przecież patrząc na wszelkie dyktatury
zawsze zostaje w pamięci po nich tylko cierpienie   ’
 
dobrze że mądrość sprawczyni wszystkiego
ma jedna cechę podstawową przynosi pokój
zwyczajny czas gdy się słucha i słucha
wstając z kolan aby słowo znaczyło prawda
i żeby jej nikt nie rozmienił na drobne krętactwa   


2014-02-23


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 lutego 2014

jest

 
jest morze spienione co nie gasi pragnienia
jest pragnienie ulotne a nie ma miłości
jest miłość szalona co nie daje wolności 
a wolność zupełna tak beznadziejna
że kręci się nasze koło przewrotne
nadęte i wielce niezłomne
aż po puchar goryczy dozgonne
 
jest słowo co ludzi przemienia
tylko usłyszeć je trudno
wymaga milczenia
a z tym u nas najgorzej
tyle jest w nas do powiedzenia
że mądrość wieczna przy nas wysiada
a to co największe przychodzi w ukryciu
w ciszy się zmienia istota pojęcia 


liczba komentarzy: 2 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 23 lutego 2014

o mądrości

 
wtajemniczona w sztukę kochania
zgarnia spod powiek pewność widzenia
uwalnia z drobnych rys niecierpliwości
wyzwala z prawdy o nas samych
próżnych balonach marnego humoru
zbliżona do dekalogu szuka jedności
oto jest panna dobrych uniesień  
łaskawa i wciąż bardzo płodna
na wyciągnięcie palców tęsknoty
jest w nas obecna kawałkiem nieba
zarumienionym odbiciem Stwórcy


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 21 lutego 2014

moja wdzięczność

 
wszystko czego nie posiadam
co mnie ominęło
w czym się nie sprawdziłem
czego nie poznałem
i gdzie nie byłem
jest tylko chwilą
fragmentem większej historii
która po latach odkrywa odcienie
że to co jest ma w sobie wartość
moją wdzięczność za sens słów
gdzie się ukryć mogę
przed wrzaskiem gawiedzi
w krótkiej formie lirycznej
by zostawić po sobie miłość
jedyną sprawczynią wszelkich zmian


2014-02-21


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 21 lutego 2014

brat Boga

 
 
niewiele mniejszy od aniołów
upadły na skutek niewierności
dźwigający garb rozdwojenia
na to co było i co nadejdzie
wciśnięty w niepewność świata
zbudowanego na piaskach pustyni
osierocony ciągłym umieraniem najbliższych
utrudzony zdobywaniem każdego dnia
może stać się bratem Boga


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 21 lutego 2014

codzienność

 
codzienność
jednych przygniata aż po zwątpienie
uśmierca marzenia dzieciństwa
wyprowadza w pole bezczynności
a w drugich odradza nadzieję
że dzień nasz powszedni jest
okiełzaniem niewiary
potrzebą bycia dla innych
odpowiedzią na czyjeś modlitwy
 
sztuką jest mówić i myśleć naprawdę
a nie tylko na niby


liczba komentarzy: 3 | punkty: 4 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 19 lutego 2014

wartownik własnego życia

 
stoi na straży własnego ja
usta zaciśnięte milczeniem
a w dłoni wciąż czuwająca broń
nikomu nie patrzy w oczy
nie podaje imienia
już z daleka krzyczy i strzela
z broni najcięższego kalibru
wypuszcza z lufy świadomości
nie w pełni świadomą nienawiść


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 19 lutego 2014

w tej jednej chwili

 
w tej jednej chwili
w której wystawiłeś na pośmiewisko
śmieszność własnych poglądów i ocen
przestałeś odgrywać role na scenie życia
wyzwoliłeś siebie z niewoli posiadania
wszystkiego i wszystkich na własność
spojrzałeś w lustro doświadczeń
i przestałeś mówić długimi zdaniami
właśnie wtedy zyskałeś więcej
niż przez całe mozolnie tkane życie
dopiero teraz możemy rozmawiać
o tym co boli czego nie ma
wreszcie jesteś sobą               


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 lutego 2014

powiedz mi

powiedz mi zwyczajnie jakbyś mówiła sobie
bez dużych liter i bez kropki na końcu
powiedz mi o tym co ja już wiem
ale pragnę dotknąć twoich słów ciepłem moich warg
powiedz mi zwyczajnie jakbyś jadła chleb
bez ucieczki w przenośnię
powiedz mi to tak abym ujrzał w twoich oczach
radość z wypowiedzianych słów


liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 lutego 2014

jego wiara

 
                                               Ratoniowi
 
jego wiara wyjęta z krwawych zegarów
odmierzała nieskończoność gnijących ran
pospolicie zafałszowana
skundliła się i przerwała więź z ludzkością
ujęta prawomocnym wyrokiem własnego osądu
potrafiła nic nie widzieć
nie czuć i nie pamiętać
była programem błędnych analiz
wszczepionych w krwioobieg
gdzie nie było już nic
wydalił z siebie odpadki człowieczeństwa
jeszcze chciał stać się kimś
lecz nie zdążył


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 lutego 2014

pod stołem

kiedy zostawiasz mnie samego
sam na sam z nadwrażliwością uczuć
nie umiem patrzeć w lustro
wciąż widzę ukrytego gołębia śmierci
jak rozpościera skrzydła nad zasmuceniem
lecz kiedy wracasz w ten ogród zmysłów
utykając na ból mojej choroby
spadam pod stół niewybrednych urojeń
zdzierając z siebie mokre spodnie


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 18 lutego 2014

moja miłość

moja miłość
wciąż wpatrzona w twe oczy
obrysowane upływem czasu
cierpliwie znosi zniechęcenia
wykreśla z pamięci zdania
nazbyt szybkich reakcji
unika prostych niedomówień
a kiedy trzeba
wtula się w twoje ramiona
usta całuje namiętnie
uczy się twego myślenia
i wiersze tworzy o tobie
wiernie troszcząc się
o twoje zbawienie


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 lutego 2014

w nas

 
poza nią
dostrzegam złożoność świata
iluzoryczność wielu wyborów
cierpienie ważkich decyzji
i ostatnie oddechy przyjaciół
 
w niej
dostrzegam prostotę miłości
sensowność oczekiwania
i radość ciągłego spotykania  
w nadziei że Jest w nas


2014-02-16


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 lutego 2014

na początku

na początku jest myśl
pewien zamysł działania
pragnienie obdarowania
poczucie miłości
by stworzyć więź i braterstwo
 
cała reszta jest tylko wypełnieniem 


2014-02-16


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 lutego 2014

wiosenne spojrzenie na rzeczy ważne

przyszła wiosna
ptaki zlatują z krańców świata
czuć zapach budzonej trawy
ostatnie płatki śniegu parują ku niebu
a wiatr osusza ogródki wokół domów
 
otwieram okno na oścież
by poczuć zapach wiosennego tchnienia
by jesień która zagościła na dłużej
mogła się jaszcze raz odrodzić
w moim spojrzeniu na rzeczy małe


 2014-02-16


liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 16 lutego 2014

zagubieni

przynieśliśmy w darze
zdobytą solidarność marzeń
przyjazdy papieża euforię wolności
potem ziarna podziałów chleb próżności
wiersze pazerne i modlitwy obłudne
krótkotrwałą pamięć rozbujaną fantazję
krótkoterminowe stany trafnego myślenia 
tacy jesteśmy
my mali wybrańcy z niedużym zapałem
w przykrótkich spodenkach dobrych skojarzeń
skazani na mądrość własnych koncepcji  
drepczemy w miejscu na krawędzi historii
wciąż wierząc w koncepcję zabezpieczonej wolności


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 lutego 2014

dotknięty

             
             
             
             
             
              dotknięty przeświadczeniem
              że życie to długa walka ze sobą
              z nadmiarem pragnień
              z niedostatkiem uczuć
              próbuję przeżyć to życie
              krótkimi skokami do przodu
              między twoją potrzebą a moim brakiem              
              w tej prostej linii ciągłego zmagania
              z własną nadwrażliwością oczekiwań


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 lutego 2014

na obrzeżach poezji

             
             
             
             
              mam w sobie radość żywą
              niezależną od stanu posiadania
              od czasu uwikłania w losy narodów
              niezależną od śmierci ani narodzin
             
              mam w sobie radość zapisywania
              krótkich dialogów z Bogiem
              na obrzeżach poezji
              patrząc w twoje oczy


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 lutego 2014

wyciszony

             
             
             
             
 
              nachodzą mnie sny wielokształtne
              pełne zawstydzenia
              coraz trudniej wydobyć mi słowo
              zza tych drzwi niedomkniętych
              skąd powraca płacz dziecka
              które dojrzewa za szybko
              tracąc wiarę w człowieka
 
              wpatrzony w płomień świecy
              zamieniam drobne paciorki życia
              w długi rachunek sumienia
 


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 15 lutego 2014

w pośpiechu

 
             
             
             
             
              w pośpiechu skróconych dni
              gubię wątek wiary
              w tłumie gadatliwych warg
              miłość nazbyt obojętna
              nieczuła
              wędruje szlakiem zmarnowanych lat
              troska o wiele spraw
              zapełnia mój krajobraz światła
             
              powoli zbliżam się do granicy cienia


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Kazimierz Sakowicz

Kazimierz Sakowicz, 11 lutego 2014

jak ziarnko gorczycy

słowa słowa słowa  
te którym jeszcze daleko
i które już nic nie znaczą
mogą ale nie muszą
nawet gdy bardzo zechcemy
mają to coś co dane jest z góry
co nas może przemienić
wystawić na próbę słuchania
dopiec do żywego
tak aby wielkość naszego myślenia
była jak ziarnko gorczycy


22.08.07


liczba komentarzy: 0 | punkty: 0 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: błogosławieństwo dla Putina, w odpowiednim czasie, cień niepamięci, przekleństwo, nienawiść, wokół trzepaka, słowa i dźwięki, dodatek, wbrew nam samym, i nawet jeśli byłoby mi dane, przebudzony, truizm jak cholera, na zapleczu składni, za chwilę, po latach pisania poezji, jak dziecko, wydawanie rozkazów, cisza, prostota, rzeczy pierwsze, poezja Boga, niezmienna, niepowtarzalność, jej słabość, jeden wiersz, im bardziej pokorne, praprzyczyna, zamysł wieczności, nieskończony, dojrzałość, myśl godna Boga samego, na urodziny, błogosławiony niepokój, świadomi zależności, aby przetrwać, w napotkanym człowieku, twarzą w twarz, struktura kłamstwa, w pustym pokoju, jak Bóg, granica, dzisiaj są moje urodziny, legenda, zapisane, droga do celu, tajemnica zła, z ciała, obietnica, od zawsze, wrażliwość na ludzi, poza poezją, pod postacią, jak ćmy, przekaz, o niepodległości, zakochani, w przeróżny sposób, zwykły dzień pełen cudów, w cieniu przyszłości, długo musi dojrzewać, czasami łatwiej dać w mordę głupocie, założenie, jesienna miłość, nagość, prosta, fasady, ślepi i głusi i jeszcze głupi, zgorszenie, najgorsze są wieczory, wbrew temu co przychodzi z zewnątrz, koniec, w górach, wiersze które napiszę, o zasłuchaniu, w objęciach amora, o teologii, Rudzik, tuż pod szczytem, nieustannie, między słowami, by przenosić góry, kolejna rocznica, o nas, niezależnie od ludzkiej głupoty, wobec Boga i człowieka, wpatrzeni w siebie, w ukryciu, wciąż zakochani, aż do śmierci, nieproszony gość, czas tylko dla niego, bez ornamentów i upiększeń, po co się pisze wiersze, cień, jak Bóg, dla miłości i poezji, sami z siebie, piszą poeci wiersze, z własnych możliwości, jak dzieci w fazie rozwoju, aż do granic bólu, zwyczajnie jak Bóg, wbrew złemu, bilans, wierny sobie, z jakiegoś powodu ma sens i jest dobre, myśl godna ..., świadomość moja, już jestem wolny, w dość niewybredny sposób, o duszy, na starość, zawierucha, jak poezja, a śmierć nas nie rozdzieli, aż po wieki wieków, odbicie naszego myślenia, pentomino, aż do śmierci, jak Bóg, współuczestnictwo, którędy do Boga, taka zwyczajna, siła argumentu ?, godność człowieka, tylko tyle, wszystko jest łaską, przestrzeń na oddech Boga, niby nic a jednak, będzie dobrze, na sorze, gdy tego chcemy, wieczny zamysł miłości, logika Boga, o mądrości króla Salomona, chwila nieuwagi, aby lepiej widzieć, bezradność, pytanie bez odpowiedzi, wobec śmierci, wobec śmierci i Boga, szpitalne opowieści, Ojcze nasz, w dziale poezja polska, w tym samym kierunku, stwórca, zakładnik miłości, sztuka czytania, po latach pisania poezji, żeby,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1