Bożena Brzozowska | |
PROFILE About me Friends (16) Books (4) Poetry (43) Prose (1) Photography (187) Handmade (42) |
Bożena Brzozowska, 4 november 2012
przestałam bywać księżniczką
na ziarnku grochu. wchodziłam
między liście. pisałam obcym:
do zobaczenia w Rzymie*
w taki sposób opowiedziałam
całą siebie. zmyśliłam od końca
do początku. z nadmiarem
gromadzonego cienia, prześwitami,
skrzypieniem drewnianej podłogi
by nie zaprószyć uwagi
* Bohdan Zadura
Bożena Brzozowska, 2 december 2012
powiększona o dwie wskazówki
ściennego. zegara brak
w twardej oprawie karty
- dla wybranych podwójna pamięć
każdy ma coś za bardzo
klepsydra sypie parami
a wszystko jak rozwój wypadków
dla pieszych - po godzinach
kobieta wchodzi między wersy
Bożena Brzozowska, 19 october 2017
on tradycyjnie obejmuje ją parasolem
- zwykła zabawa, gdzie słowom za ciasno.
jednak czasami przyjmują drukowane
za dobrą monetę. skalą skandali mierzą swój czas;
w kształtach nie do umiejscowienia,
w słowach nie do wypowiedzenia
powielają test atramentowych plam.
Bożena Brzozowska, 2 july 2015
trzeci rząd dla tych którzy lubią...
starzeć się w niewyjaśnionych okolicznościach
w nie swoim wymiarze
czwarta czterdzieści pięć i znowu masz ochotę
- na tango z różą, na lato i bez
(znowu kwitnie) i bez znieczulenia...
w piątek pierwszego lipca
zgubiono ślubną, wykonana była z żółtego złota
i miała zaokrąglone brzegi. uczciwemu znalazcy
zwróci się równowartość obrączki
zwróci się lato, zwróci się wszystkie
achy i ochy w maksymalnych ilościach:
żółty, zielony, czerwony, niebieski
przypadek w którym klepsydra sypie
parami - każdy ma coś za bardzo...
Bożena Brzozowska, 16 november 2013
byłam stara
siedziałam w oknie
liczyłam tematy
jestem stara
- siedzę w oknie
liczę koty
tylko po co?
będę stara
będę siedziała w oknie
- będę liczyła...
Bożena Brzozowska, 15 april 2012
zastygły
z językami ognia
tańcem płomieni Wezuwiusza
zastygły
w niezaplanowanym ruchu
ciągłych wydarzeń
zastygły
w pół słowa
usta kochanków
w krainie do wieczności
za z
z
* 30.07.2003
Bożena Brzozowska, 7 june 2012
zamknięta w białej kartce
papieru. pod dostatkiem; pod kloszem
z ręką na temblaku ważysz słowa
własne jak obce i obce jak własne
kartki. kratki, schody, windy
i winy za popełnione i niespełnione
życzenia. stoją otworem
Bożena Brzozowska, 20 december 2012
nie jest prawdą, że trzy ulice na krzyż wpisane.
jest więcej niż nakazuje rozsądek.
jest mniej niż potrzeba by pokochać basztę
do połowy malowaną.
biały ośnieżony park. cisza.
myśl w obraz wpisana. tylko zimne dłonie
nie mają śmiałości by się ogrzać. całujesz
kto wymyślił koniec świata?
ostatni wiersz z tomiku: kompromis w oprawie (2004)
Bożena Brzozowska, 18 march 2020
akcja *: akacja i całe naręcze anemonów
- w nawiązaniu kiedy początek nazywałeś
końcem, zaś koniec miał tylko twarz
pozbawioną wyrazu. ja stara czytam po nocy
starego calldwell'a – z niecierpliwością
szukam rozwiązania dla bohaterów bożego palca.
nie dają mi spokoju ich proste sny w czasie
których wszystko mieni się jak iskrzący śnieg.
niby taki biały, niby taki czysty – a jednak
wszyscy przechodzą na drugą stronę ulicy
kiedy mogli zostać tak po prostu w domu.
Bożena Brzozowska, 27 august 2012
na końcu ulicy czekają zdania
złożone. słuchawki i ludzie
zapatrzeni w jedną twarz. nabiera
kolorów; kto wie czy nie jest to
zieleń z domieszką.
czerwieni się
lipiec
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
19 may 2024
Broken BridgesSatish Verma
18 may 2024
Misty MemoriesSatish Verma
17 may 2024
In TemperatureSatish Verma
16 may 2024
O TrinitySatish Verma
15 may 2024
ToastJaga
15 may 2024
Studying LifeSatish Verma
14 may 2024
NonethelessSatish Verma
13 may 2024
I Write With Red InkSatish Verma
11 may 2024
Everything Is BlackSatish Verma
10 may 2024
Wielki wypasJaga