6 sierpnia 2012
***
O trzeciej nad ranem
kiedy dzieci przez sen wypowiadają zaklęcia
dawno odeszłych światów
moje upraszające modlitwy krążą czas jakiś
potem ulatują bez imienia i adresu.
Jakbyś wtedy dała mi znak ...
ale to już widziałem w kiepskim filmie.
O trzeciej nad ranem
kiedy lato zagląda lubieżnie w sady
zapach sierpniowej nocy wydaje się być nadprzyrodzony.
Ty jesteś nierzeczywista,
ja jestem odmieniony-nieistniejący.
Gdyby nie łóżko i poduszka ciężarna w sny
uleciałbym nieistniejący
nic nie mówiąc Tobie nierzeczywistej.
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
17 maja 2024
1705wiesiek
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek