pizzaboy | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (55) Kolekcje Forum (1) Poezja (59) Fotografia (57) Grafika (5) Pocztówka poetycka (8) Dziennik (11) |
pizzaboy, 1 października 2012
przecież jestem
lecz w głębi wypalony
jakby nie było nic
dwa tylko pytania
przeszywają na wskroś
niczym ostrze miecza
czy mój lęk to tylko wymówka
czy obawa przed tym
by resztek pyłku
niefrasobliwie nie strząsnąć
z twojego kielicha
kiedy znajdę odpowiedź
którą znam
ja obłudnik
ty będziesz daleko
jak dym z ogniska
wzlecisz z wiatrem
uwięzić was w dłoniach
niedoścignione pragnienie
pizzaboy, 11 września 2012
twardo stąpam po ziemi
potykam się o wspomnienia
kelnerka dyga z kajecikiem
za chwilę taper zacznie grać
dym tytoniu przenika nozdrza
tak składam zamówienie
kawa mrożona
bajadera
za oknem bębni deszcz
przecudna ta muzyka
przy klimatycznym blasu świec
czas staje skamieniały
złowrogie twarde krzesło
powracać każe już
wrócę tam wrócę
uregulować rachunek z przeszłością
pizzaboy, 5 października 2012
nie śpię leżę i marzę
nie jem karmię swą duszę
nie myślę bujam w obłokach
kocham tańczę z kołaczącym sercem
kocham tą myślą się karmię
kocham myśląc nierealnie
wierzę że sił mi nie braknie
wierzę że miłość bariery pokona
wierzę że razem ku słońcu wzlecimy
razem przez życie przejdziemy
razem w miłości zastygniemy
razem w niebiesiech utoniemy
pizzaboy, 31 stycznia 2013
rozdrapujemy rany rozdzierając szaty
trwonimy życiorysy w imię wartości
tyrada nihilizmu bez argumentacji
dążymy do destrukcji bez metafizyki
dziecinną naiwnością bluźnimy rozumem
rozpalając namiętność wstrzymujemy oddech
katechizm rozwiązłości pisany własną krwią
jak temblak założony na starą protezę
szukamy nowych zbawców w starym kościele
na tacę zbliżeniowo odpust z rabatem
przepływ bezgotówkowy rozgrzeszenie online
ciekawe czy pochówek z odliczeniem vat
pizzaboy, 4 października 2012
wczoraj jeszcze mówiłaś robisz to dla sławy
już zawyrokowałaś sprawiedliwy osąd
umiłowałem oczy za to pokutuję
ciągle jesteś motylem moim niespełnieniem
bałamucisz uśmiechem prowadząc nad przepaść
wyimaginowany związek obłudnika
paranoiczny wymysł chorej wyobraźni
to nieudolny podryw trutnia przebiegłego
karty życiem znaczone talia bez jokera
i tylko tyś prawdziwa bez nijakiej winy
pizzaboy, 14 września 2012
mając na względzie
wiek niemłody
choć dusza rogata
myśl zaprząta
głowę oszronioną
podnieta jeszcze
czy jeno prostata
pizzaboy, 6 stycznia 2013
wicher zawiewa zbocze ciemnej szklanej góry
zahipnotyzowani wdychamy obłudę
ponury chłód poranka rozgrzewa plugawość
nadbagaż mrocznych wspomnień czyni garbatymi
ślepo brniemy w nicość iluzja światłości
ocean wspólnych tęsknot dryf obcych pomówień
wydziedziczamy siebie ogrodzeni fosą
rezerwacja na piekło brak etykiety vip
naznaczeni brzemieniem potomni Syzyfa
lustro królowej śniegu okruchem w oku
cierpkie tarcie rozpala wywołując dreszcze
trwałość śnieżnej bielizny obnaża ułomność
jedyna perspektywa eteryczna podróż
nasz eden Morfeusza prostujemy skrzydła
przy ugiętych kolanach pozwolenie na start
wzlatując budzimy dzień niecierpliwe słońce
pizzaboy, 10 września 2012
wrześniowych kąpieli słonecznych zażywam
babiego lata kluczy wypatruję
woń żywicy lasu sosnowego wdycham
sejmików ptasich w ciszy wyczekuję
pizzaboy, 4 września 2012
błąkam się w mrocznym korytarzu
potykając niezdarnie
między zawiłościami rozumowania
bezradnością zlęknionego dziecka
droga donikąd z obawą o stopień zasilania
pizzaboy, 14 stycznia 2013
twój uśmiech rozkwita wiosną
promienieje bielą konwalii
budzi rosę na płatkach róż
mgły rozgania przywołując słońce
twój uśmiech wulkan drzemiący
wyczekuje na chwilę erupcji
kwiecie wiśniowych sadów
pragnie strumienia miłości
twój uśmiech tęcze na niebie rysuje
rozbraja hordy złowrogich chmur
wije gniazda w aromacie bzu
tka dywany z pachnących łąk
twój uśmiech najpiękniejszy widok
prowadzi mnie ku szczęściu
wyzwala z gąszczu trosk
wytycza parabolę krzywizny moich warg
twój uśmiech dla niego warto kochać
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
18 maja 2024
Amatorzy antychrystówkb
17 maja 2024
Tęsknoty byt intencjonalnyDeadbat
16 maja 2024
Kremvioletta
16 maja 2024
Śladem Strusia PędziwiatraMarek Gajowniczek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis