16 lipca 2020
16 lipca 2020, czwartek ( przypływ.. )
a może by już coś napisać, innego, erotyk?, ale bez nadmiernego epatowania golizną, akcent tylko i bardziej tajemniczo, jak łono to przyrody i jeszcze nuta romantyzmu czy nawet tragizmu, by o duchowość zadbać..
samotna dupa bez maryni
a w tle jak chruśniak malinowy
chmura nabrzmiała śród pustyni
deszcz obiecuje i to czyni
kształtem zaklęta pieści oczy
rąk nie wyciągaj pośród nocy
katharsis spada lotem sowy
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53