6 kwietnia 2018
6 kwietnia 2018, piątek ( krokusy nie muszą być symbolem )
Nikt nam nie da tej wiosny. Ani ty mnie. Ani ja. Nie będzie rywalizacji o pączki bzu, worki mulczu i ból w plecach. Nawet nie wiem, ile jest krokusów. Choć widzę, że kwitną. Bo są mądrzejsze. Nie to słowo. Prostsze. A może silniejsze. I w przyszłym roku też będą.
Czasem o tym myślę.
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53
6 maja 2024
ZamęczanieAdam Pietras (Barry Kant)
6 maja 2024
AntypodySztelak Marcin
6 maja 2024
PamięćArsis
5 maja 2024
Dłuuugi wekendMarek Gajowniczek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis