4 czerwca 2012
4 czerwca 2012, poniedziałek ( W kapciach )
Bo w kapciach nie da się żyć. Nie umiem i nie zamierzam się tego uczyć. Wiesz przecież, że jak mnie tak już ze szczętem upapciujesz, to depresja, zgroza i nieszczęście. W kapciach.
To nie jest obuwie dla damy. Kobieta w szpilkach, botkach, kozaczkach albo balerinkach powinna chadzać. Albo boso, chyba najbardziej boso. A taka upapuciowana to już matka-polka, o niej już się mówi "moja stara".
Bo jak sobie to wyobrażasz? Do teatru - w kapciach? Do kina, kawiarni...nie da się. A biegać? Po prostu nie można. Zabierz więc te nieszczęsne paputy, zakop głęboko, utop, spal, zapomnij, że w ogóle przeszło Ci przez myśl. Ja jednak chyba boso przed siebie. Dogonisz?
16 maja 2024
1605wiesiek
15 maja 2024
1505wiesiek
15 maja 2024
ToastJaga
14 maja 2024
Szczęścievioletta
14 maja 2024
Z pamiętnika duszyMisiek
14 maja 2024
Wyznanie majoweArsis
14 maja 2024
Z dymem pożaruMarek Gajowniczek
13 maja 2024
PozostałośćArsis
12 maja 2024
Podróże bliskie i dalekieMelancthe
12 maja 2024
GniazdkoMelancthe